Tytuł: Eaglets Chopper Team :: Przeróbka na 90cc

Dodane przez pawelka23 dnia 16-05-2012 18:39
#1

Witam
Napisałem poradnik o tym jak należy wykonać przeróbkę naszego silnika na 90cc.

Najpierw wymagane częsci:
- tłok, cylinder, głowica 110cc
- łańcuszek rozrządu 110cc (dłuższy od orginalnego o 2 ogniwa),
- mocna spręzyna do napinacza rozrządu zamiast starej, ale o tym za chwilę.
Dla uzyskania lepszych osiągów mozna dołozyć większy gaźnik, króciec, zebatkę itp.

Przeróbka polega na kupnie kompletu 110cc i splanowanie cylindra od góry pod wysokość cylindra 50/70cc. Idziemy z oryginalnym cylindrem i z nowym 110cc do zakładu gdzie tłumaczymy, że cylinder trzeba skrócić do tej samej wysokości co 50/70cc. Można też pomierzyć wszystko u siebie w domu, ale najbezpieczniej będzie pójść z dwoma. Nie przejmujcie się tym, że cylinder zostanie skrócony aż do żeber, tak ma być.
Teraz zwyczajnie składamy wszystko do kupy jakby był to zwykły cylinder. Jednak przy jego zakładaniu należy zwrócić uwagę na uszczelnienie głowica-cylinder. Przez splanowanie cylindra jego powierzchnia styku z głowicą zmaleje (szczególnie z jednej strony) dlatego wskazane jest uzycie specjalnego kleju do uszczelek, nie jest drogi a bardzo przydatny.

Niestety to nie koniec pracy, bo przy składaniu silnika będzie problem z łańcuszkiem rozrządu. Okazuje się, że jest on za krótki i nie da się złożyć rozrządu mimo to, że cylinder został skrócony. Brakuje jednego ogniwa, ale łańcuszek musi być dłuższy o dwa ogniwa. Przy przedłużeniu jednym ogniwem poprawne ustawienie rozrządu było by niemożliwe, kropka na zebatce była by zawsze albo trochę za bardzo w lewo albo w prawo. Co ciekawe, domin kiedys pisał mi, że u niego pasował oryginalny łańcuszek bo dłuższym męczeniu się przy zakładaniu. Nie dowiedziałem się jednak jakim sposobem go założył. Moje zdania jest takie, że gdyby faktycznie miał wystarczyć, to można by go założyć od razu.
Są dwie możliwości:
1. Najprostszą jest kupno nowego łańcuszka od 110cc
2. Można też przedłużyć go o dokładnie 2 ogniwa. Z pomoca przyjdzie nam łańcuszek od rozrusznika, z tego powodu dla niektórych ta opcja odpada. Mi rozrusznik nie działał, dlatego zdecydowałem się przedłużyć. Niestety łańcuszek od rozrusznika jest troszkę szerszy niż łańcuszek rozrządu, więc trzeba go odpowiednio spiłować, tak by nie miał oporów przy pracy. Dodam, że tutaj przerabiamy rozrząd, to musi być zrobione solidnie bo w przyszłości możemy nabawić się przez to poważnych kłopotów. Opcja jedynie dla osób z odpowiednią wiedzą i narzędziami.

Ok, łańcuszek starcza. Po jego założeniu okaże sie, że nie można go naciągnąć i przy kręceniu magnetem łańcuszek w pewnym momencie "przeskakuje". Wynika to z tego, że napinacz przy dłuższym łańcuszku wychyla się do granic możliwości (nie napinając łancuszka) i nawet jesli dostatecznie mógłby się wychylić, nie będzie miał odpowiedniej siły do dociśniecia łańcuszka. Przez to, podczas kręcenia magnetem w fazie otwierania zaworu spręzyna zaworowa przezwycięża napinacz i go podnosi zamiast zawór. W czasie zamykania zaworu, opór nagle znika i łańcuszek razem z napinaczem "strzelają".

Konieczne będzie dostanie się do napinacza. Nalezy wyjąć magneto i pokrywę za nim, wtedy ukaże się nam napinacz. Trzeba go przerobić tak, aby mógł bardziej sie wychylić. Ja zrobiłem to tak, że odciąłem w odpowiednim miejscu jego główkę zakonczoną zębatką i przyspawałem pochyloną, to chyba najsensowniejsze wyjście. Oczywiście musi być to prosto i solidnie przyspawane pod odpowiednim kątem.
Potem zostało tylko dobrać sprężynę która będzie się nadawać, złożyć wszystko do kupy i odpalac.

W razie pytań temat zostawiam otwarty.
Pozdrawiam

Edytowane przez pawelka23 dnia 16-05-2012 21:50

Dodane przez matrix dnia 16-05-2012 19:55
#2

Szczerze, zamiast bawić się w te pierdółki to lepiej przerobić na 110cc i dokupić tylko wał do tego co podałeś takie jest moje zdanie :)
A poradnik bardzo dobrze wykonany :D

Dodane przez szymo_97 dnia 16-05-2012 20:03
#3

Ale jak dokupisz wał to rozrząd też musisz wymienić...
A właśnie. Te pierdółki to błachostka w porównaniu do wymiany wału...
Tam dopiero jest roboty...

Dodane przez mati95115 dnia 16-05-2012 20:10
#4

pawelka23 napisał/a:

Ok, łańcuszek starcza. Po jego założeniu okaże sie, że nie można go naciągnąć i przy kręceniu magnetem łańcuszek w pewnym momencie "przeskakuje". Wynika to z tego, że napinacz przy dłuższym łańcuszku wychyla się do granic możliwości (nie napinając łancuszka) i nawet jesli dostatecznie mógłby się wychylić, nie będzie miał odpowiedniej siły do dociśniecia łańcuszka. Przez to, podczas kręcenia magnetem w fazie otwierania zaworu spręzyna zaworowa przezwycięża napinacz i go podnosi zamiast zawór. W czasie zamykania zaworu, opór nagle znika i łańcuszek razem z napinaczem "strzelają".


pawelka23


Tutaj sie z Tobą nie zgodze, gdyż zapewne obracałeś kołem magnesowym w prawą strone co było wynikiem ''przeskakiwania'' ten silnik kręci w lewo patrząc od lewej strony, gdybys kręcił w lewo to by sie tak nie działo;p. Wzmacnianie spręzyny naciagacza jest tu rzeczą zbedną.;)

Edytowane przez mati95115 dnia 16-05-2012 20:12

Dodane przez Luksas dnia 16-05-2012 21:00
#5

No to jeśli zakładamy 110cc to tez musimy przerabiać napinacz łańcuszka czy już nie?
Szczerze to myślałem, ze mniej roboty z tym jest...

Dodane przez pawelka23 dnia 16-05-2012 21:57
#6

Do 110cc nie musisz nic przerabiać, wszystko pasuje idealnie.

mati95115, wiem w którą stronę kręci się silnik :) To w która stronę kręcisz jest bez znaczenia. Twardsza sprężyna jest wymagana.

Edytowane przez pawelka23 dnia 16-08-2012 15:15

Dodane przez Luksas dnia 16-05-2012 21:59
#7

No to teraz pytanie czy dla tej minimalnie większej mocy warto wymieniać wał i nie bawić się już w te przeróbki łańcuszka i napinacza tylko 110 montowac... Po prostu wszystko wymienić... A seryjny wał tez pewnie solidnie dostaje po dupie od 90cc. Więc nei wiadomo co jest lepsze. 110 czy 90.

Edytowane przez Luksas dnia 16-05-2012 22:00

Dodane przez szymo_97 dnia 16-05-2012 22:10
#8

Ja miałem 90cc i pękł łańcuszek rozrządu.
Nie wiem czy przypadek, nie wiem też jak zrobił to poprzedni właściciel.
Wiem jedno natomiast. Wał wytrzyma na bank, a moc znacznie wyższa niż w 72cc.
Idealnie rozwiązanie dla tych, których nie stać na kompletne 110cc, a w 72cc za mało mocy.
Albo też nie chcą ładować tyle kasy w moto.

Dodane przez Luksas dnia 15-07-2012 20:17
#9

Na innym forum znalazłem, ze do przeróbki na 110cc wystarczy głowica od 72 bo niby to to samo... Czyli teoretycznie i do 90cc tez nie ma konieczności zmieniać głowicy? Jak to w końcu jest? Bo jeśli trzeba by wymienić tylko cylinder, tłok, szpilki i łańcuszek to koszt dużo by zmalał...

Dodane przez kamil_gs dnia 15-07-2012 20:54
#10

tu masz prawidłowo opisaną przeróbke, i pokaż linka do tego forum :D

Dodane przez Luksas dnia 15-07-2012 21:27
#11

Wiem, ze prawidłowo:p Ale z tego, co wyczytałem, nie trzeba kupować głowicy od 110 bo 72 jest taka sama... I teraz pytanie na ile to jest prawda...:D a forum to http://forum.moto... Nawet niektórzy chcieli w swoich 110cc wymieniać głowice na 72 dla zwiększenia kompresji, więc troche prawdy w tym musi być. Ale może ktos bardziej się na tym zna...:xhappyorange:

Dodane przez kamil_gs dnia 15-07-2012 21:35
#12

głowica 110cc ma większe zawory, komore spalania i kanały co poprawia prace, te forum to jacyś idioci chyba odwiedzają :P

Dodane przez Luksas dnia 15-07-2012 21:37
#13

A skąd masz pewność, że kanały większe?:p też tak myślałem, ale teraz to już nie wiem:d

Dodane przez Czeko dnia 21-03-2013 08:18
#14

Witam. Powiem wam tyle ze sam zmieniałem u siebie na 110 i to było 3h roboty poszukajcie sobie schematu składania silnika i bez problemu dacie rade w domowych warunkach. Nie warto się bawić w planowanie bo to wyjdzie połowa ceny nowego walu + jakieś tam wydłużanie łańcuszka;p wal nowy kosztuje 60-80zl a szpilki i łańcuszek rozrządu z moto na części z Allegro można dostać po śmiesznej cenie za 10zl. i nie trzeba tu wymyślać żadnego spawania zębatek napinaczy i innych pierdół. Jeśli ktoś będzie miał jakiś problem to proszę pisać chętnie pomogę.

Widzę kolega archeolog że się w takie odkopy bawi, następnym razem patrz na datę postu//KML_TDU

Edytowane przez KML_TDU dnia 21-03-2013 18:52