Tytuł: Eaglets Chopper Team :: Odcinka i przerywanie silnika podczas jazdy
Dodane przez WidmoKiz0313 dnia 13-07-2012 00:02
#1
Witam ostatnio nadarzył się problem w moim Kinroadzie 110, podczas jazdy zaczął przerywać szarpać w przód i tył i co najlepsze jazda z 90 ograniczyła się do góra 45km/h, i co najważniejsze jest odcinka jak w ścigaczu. I od czasu do czasu wybuchała mieszanka w komorze zaworowej przy zaworze wydechu. Było wiele podejrzeń co to może być:
1. Może to moduł- odpada był testowany inny i to samo.
2. Może to świeca- wymieniona.
3. Może to coś z zaworami- zawory stare były wypalone dało się nowe, dotarło i dalej to samo tylko sporo więcej mocy przybyło.
4. może to gaźnik- był sprawdzany inny od starego silnika 50ccm.
Dziś właśnie wymieniło się zawory, i powiem tak pięknie chodzi, odpala z pierwszego, ładne obroty postojowe, dużo więcej mocy a dalej ta odcinka i przerywanie podczas jazdy.
Obstawiam tylko dwie rzeczy, że to mogą być coś z zapłonem lub może za duża dawka powietrza lub benzyny w mieszance?
Około 3 tygodni trwają moje namysły nad tym czopkiem i nadal zero skutków. Aż ręce opadają;/
Proszę o porady i pomoce co do tego owego tematu, bo już nie mam pojęcia co to może być:)
Przedstawiam jaki jest stan poprzez krótki filmik: YouTube Video
I mam jeszcze pytanie czy to cacko ze zdjęcia to jest odpowiednik kowadełka? Być może to przez niego jest spowodowana zła praca silnika, gdyż na magnecie jest mały uszczerbek jak i również na tym cacku na pokrywie ??
Zdjęcia nie przedstawiają naderwanych części tylko są to fotki silnika który już nie pracuje i to nie on;) Zdjęcia instruktażowe:
Wszelkie uwagi będę staranie opisywał;)
Edytowane przez WidmoKiz0313 dnia 13-07-2012 00:04
Dodane przez Ryland dnia 13-07-2012 00:11
#2
Sprawdź rozrząd, chociaż mało prawdopodobne żeby się przestawił w końcu jest na łańcuchu.
To co pokazujesz na zdjęciach to czujnik położenia wału albo jak kto woli impulsator. Można powiedzieć, że jest to odpowiednik platynek tyle że nowszy czyli elektroniczny stosowany w zapłonach CDI. Może być powodem Twoich problemów tym bardziej jeśli jest uszkodzony. Po prostu na wyższych obrotach nie jest już w stanie podać odpowiednio szybko impulsu.
Edytowane przez Ryland dnia 13-07-2012 00:12
Dodane przez Bandyta dnia 13-07-2012 00:15
#3
To cacko to impulsator i w moim toku myślenia jest to odpowiednik kowadełka. Impulsator raczej jak się psuje to w ogóle iskry nie ma, ale nie wykluczone, że może być tak jak u Ciebie. Samego impulsatora raczej nie wymienisz, trzeba cały iskrownik a w twoim wypadku nie wiem czy także magneta (ten uszczerbek). Ja bym obstawiał właśnie na ten impulsator, bo to on jest częściowo odpowiedzialny za iskrę (według mnie). Niech się tu wypowiedzą inni, bo mogę się mylić.
Dodane przez hansrpg dnia 13-07-2012 08:35
#4
Do kręgu podejrzanych dorzucę ci cewkę zapłonową, często problemy z wyższymi obrotami są spowodowane właśnie problemem z cewką. I jeszcze jedno co mi przyszło na myśl: czy nic metalowego nie przyczepiło ci się do koła magnesowego? Bo możliwe że daje to fałszywy impuls i stąd to strzelanie w wydech.
Co do podejrzanego gaźnika to warto też go sprawdzić/wyregulować, bo przy chińszczyźnie wszystko możliwe a na pewno nie zaszkodzi.
Dodane przez Lukasz94 dnia 13-07-2012 13:23
#5
Tak ja mówi hansrpg zmień całą cewkę zapłonowa. Kolega miał ostatnio takie objawy w apce . Przerywa na wysokich obrotach.
Co do odcięcia to zajebista sprawa :D Fajnie by było jak by tak odcinało przy końcu :D
Dodane przez matrix dnia 13-07-2012 13:59
#6
Na moje oko to coś z gaźnikiem :)
Jak masz ssanie włączone i dałbyś gazu to też tak się robi. Sprawdź jaką masz świecę :)