Tytuł: Eaglets Chopper Team :: Potworek by CoX Rider

Dodane przez CoX_Rider dnia 01-01-2013 18:29
#1

Siemka :)
Chciałbym zaprezentować mojego Potworka, może jeszcze wszyscy go nie poznali :)
Moto zakupiłem w 2009 roku w "salonie" Kingway. Model GuoWei rocznik 2009. Na samym początku zdemontowałem chromowaną "osłonę" za reflektorem i zmieniłem lusterka. W miejsce okrągłych czarnych dałem chromowane łezki. Po pewnym czasie przyszło czas na zdemontowanie oparcia. Po prostu nie podobało mi się. W jego miejsce założyłem stelaż "własnej roboty" utrzymujący siedzenie i umożliwiający na przewożenie pasażera.
W sierpniu 2010 zdecydowałem się na zakup No Name 125. Jazda nabrała innego znaczenia. Moto w końcu zaczęło przyspieszać. W zimie 2010/2011 moto dostało dużo bajerów. Przyszła zamówiona na ebay złota chłodnica, obrotomierz z allegro, zrobiłem czerwone podświetlenie diodowe, postojówki LED pod akumulator, "stop" i kontrolki LED, żarówka 45/40W Ba20D pasująca do oryginalnego klosza, mocowanie dolne silnika. Podłączyłem światła drogowe ("długie") do przycisku startera (oczywiście światła pracują dalej normalnie, to jest tylko dodatkowy włącznik). Podłączyłem do długich również kabel z alarmu, który "daje" prąd po naciśnięciu jednego z przycisków w pilocie - mogę np. wchodząc do garażu "włączyć światło" z pilota :P Chciałem jeszcze zaznaczyć, że posiadam światła podłączone do prądnicy, a nie do akumulatora. Akumulator od nowości, śmiga pewnie dzięki temu dalej.
W maju 2011 nadarzyła się okazja i kupiłem na allegro nowy silnik Zongshen. W zimie 2011/2012 na kierownicy w miejscu obrotomierza, na którego nie patrzyłem wystarczająco podczas jazdy, pojawił się wskaźnik temperatury oleju. Zmieniony został łańcuch na DID-a oraz tylna opona. Wentyle zaopatrzyłem w srebrne nakrętki Keiti w kształcie tłoczków.
Lato 2012 to zakup nowej przedniej opony. Wybór padł na Michelin Pilot Sporty. Zakręty... Ach, moto samo wchodzi w winkle. A serpentyny, to już wogóle super sprawa :) Jedyny minus opony to mniejsze tłumienie nierówności na drodze, ale po wejściu podnóżkiem w jakiś zakręt nie mam wątpliwości że było warto. Podnóżki mają pewnie inne zdanie... ;)
Lato 2012 to również zrealizowanie koncepcji zębatki zdawczej zawierającej 19 zębów - udane! Obecnie moto ma zębatki 19/35.
Moto posiada oryginalny filtr powietrza - ucho z blachy oraz osłonę łańcucha - dorobiłem ucho z grubej blachy.

Jak przypomnę sobie coś to kiedyś dopiszę ;)

Oto kilka zdjęć moto.

imageshack.us/a/img11/604/imagesthumb868780800800.jpg

imageshack.us/a/img837/2492/imagesthumb891444800800.jpg

imageshack.us/a/img846/4572/imagesthumb104762880080.jpg

imageshack.us/a/img651/6070/imagesthumb985144800800.jpg

imageshack.us/a/img20/5510/imagesthumb107571880080.jpg

imageshack.us/a/img209/7364/imagesthumb106148980080.jpg

imageshack.us/a/img41/8827/imagesthumb908942800800.jpg

img405.imageshack.us/img405/8329/imagesthumb106418480080.jpg

imageshack.us/a/img268/1028/56177922842081061686723.jpg

Jakiś taki filmik z jazdy:
http://www.youtub...jZAK5cwPeQ



Także... LwG! :D
imageshack.us/a/img404/2605/54824720268496652378517.jpg

Edytowane przez CoX_Rider dnia 02-01-2013 20:45

Dodane przez janiu49 dnia 01-01-2013 19:57
#2

Ale jaki dźwięk zajebisty! ;D

Dodane przez szymo_97 dnia 01-01-2013 21:37
#3

Noo, wreszcie go zaprezentowałeś :).
Nawet nie wiedziałem, że miałeś "no name". :)
Możesz podać mi przebieg jaki zrobiłeś na org. silniczku, jaki na "no name" i jaki na "zongu"?
Dlaczego wymieniłeś "no name" na Zongshena?
Mógłbyś jeszcze powiedzieć czy jest jakaś różnica w jeździe między "no name", a "zongiem", bo kiedy miałem jeszcze łosia to zastanawiałem się czy warto było trochę dopłacić do Zongshena, czy brać "no name".

Dodane przez CoX_Rider dnia 01-01-2013 22:24
#4

Dzięki za miłe słowa :)
Na "pięćdziesiątce" przyjechałem ok. 9000km, przy przebiegu 12345km przyszedł Zongshen (pomiędzy był oczywiście No Name :))Obecnie na liczniku widnieje 28541km. No Name sprzedałem, za korzystną dla obu stron cenę, ponieważ ze skrzyni biegów przy przyspieszeniu dochodziły "niepokojące" metaliczne dźwięki. Nie zagłębiałem się "co to", bo na allegro nawet nie ma części, a za dopłatą 150 złotych miałem nowego Zonga.
Co do różnic, które zauważyłEM, z podkreśleniem "EM", to odczuwalnie większy moment obrotowy i bardziej basowy dźwięk w Zongu. No Name do efektywnej pracy potrzebował trochę większych obrotów i troszeczkę "wyżej" się kręcił. Spalanie w obu silnikach bardzo podobne.
Nigdy nie rozbierałem żadnego z tych silników i nie chcę obrazić nikogo, kto tego dokonywał, ale z tego co czytałem oznaczenia tych silników zawierają w "nazwie" producenta, liczbę cylindrów i średnicę tłoka. Zong ma oznaczenie ZS154 czyli Zongshen, jeden cylinder o średnicy 54mm (skok ok. 54mm). Mój No Name miał T(coś tam)157, więc wychodzi, że miał cylinder o średnicy 57mm (skok ok. 48.5mm). Kolegi quad ma (coś tam)152, a "pięćdziesiątka" 139 więc wszystko by się zgadzało. Z suchych danych też wynika, że No Name ma bardziej "sportowy" charakter od Zonga. Automatycznie powinien mieć większą moc, ale chyba ta "mała" głowica go tłumi.
Jeszcze raz powtarzam: są to MOJE odczucia i spostrzeżenia.

Edytowane przez CoX_Rider dnia 01-01-2013 22:44

Dodane przez kamil_gs dnia 01-01-2013 22:49
#5

co do no name, to to jest 110ccm, z wklęsłym tłokiem i tylko tyle :P rozbierałem go to akurat mogę się na ten temat wypowiedzieć ;) tłok jest tu 52,3mm czyli dokładnie tyle co 110 :)

a co do moto: seria prawie że jak dla mnie :P ale za to na twoich zdjęciach wygląda bosko :D

Dodane przez CoX_Rider dnia 01-01-2013 23:06
#6

On nie wyglądatak tylko na zdjęciach, on taki jest. Detale, moc w detalach i pierdółkach! Gdzie wisi jakiś "zabłąkany" kabel, gdzie widać jakiś nieoizolowany czarną termokurczliwą rurką bądź taśmą izolacyjną przewód elektryczny? Wszystko na swoim miejscu, linki i podnóżki "kierowcy" w "naturalnym" położeniu, węże łączące chłodnicę z silnikiem idealnie wymierzone, nie "latają" po całym świecie. Opony w kolorze opon. Chromowany rant na baku i tylko tam powinien być. Rejestracja w dobrym miejscu. Nie ma rdzy i brudu. Srebrne, w miarę możliwości, imbusowe śruby, zamiast chińskich zielonych lub co.gorsza zardzewiałych.
Zdjęcie to tylko wisieńka na torcie.

Edytowane przez CoX_Rider dnia 01-01-2013 23:10

Dodane przez szymo_97 dnia 01-01-2013 23:08
#7

Dobra, dzięki za info, już wszystko wiem.

A jak sprawuje się Zongshen po takim przebiegu? Zaczyna może brać delikatnie olej, czy tracic moc, czy dalej jest "jak nowy"?

Wracając do tematu losia to bardzo mi on przypomina mojego Gw z pewnego okresu, tzn. tuż po zalozeniu 125 i chłodnicy. Różniły one się tylko wówczas kolorem chlodnicy i płomieni (też jeździłem bez oparcia i tego "chromowanego czegoś" za lampa. Najlepiej wspominam tamte czasy, najmniej wydatków i najwięcej bezawaryjnych kilometrów.

A tak poza tym to podziwiam Cie za takie utrzymanie "potworka". Ma on gruubo ponad 20 tyś. km, a wygląda jakbyś wczoraj wyjechał nim z salonu. ;)


ps widzę że pozbyłeś się "centrala". W sumie słusznie, bo tylko szpecił :)

Edytowane przez szymo_97 dnia 01-01-2013 23:14

Dodane przez CoX_Rider dnia 01-01-2013 23:16
#8

Nie odczułem spadku mocy, aczkolwiek praca silnika nie. jest już taka "bezszelestna" jak za "młodu". Oleju nie "bierze", ale trochę sączy się z simeringu wałka zmiany biegów, zapewne przez dźwignię zmiany biegów, która delikatnie ciągnie/pcha wałek, zamiast nim obracać.
Regularnie zmieniam olej i reguluję zawory. O, i na wiosnę założyłem śrubę spustową z magnesem. Wczoraj zaś świecę irydową NGK. Gdzie Zongowi będzie lepiej... :)

Edytowane przez CoX_Rider dnia 01-01-2013 23:29

Dodane przez klemens244 dnia 02-01-2013 01:05
#9

CoX_Rider. Bardzo ciekawe i przydatne uwagi z eksploatacji silnika/ów. Pisz swoje spostrzeżenia i uwagi. Są bardzo cenne. Jakby jakiś palant się wychylał to olej go równo. Powodzenia w 2013r. PISZ na forum. Jasne ?

Edytowane przez klemens244 dnia 02-01-2013 01:10

Dodane przez CoX_Rider dnia 02-01-2013 09:59
#10

Nie no, centrala ściągnięta. Na zdjęciu z No Name ją widać, ale tak to jej nie wożę. Używam tylko w garażu jak smaruję łańcuch, czyszczę i ściągam koła ;)
Potworek robiony trochę na "sportowo" więc każdy kilogram się liczy :P

Dodane przez CoX_Rider dnia 16-02-2013 19:43
#11

Dzisiaj zamontowałem wyświetlacz biegów na kierownicy. Skończyłem go tydzień temu, ale dopiero dzisiaj się do tego wziąłem. Wrzucam filmik, jutro wrzucę zdjęcie jak wygląda.
YouTube Video

http://www.youtub...e=youtu.be

Poprawiłem filmik ;) /KucaQ

Dodane przez wujek dnia 17-02-2013 13:51
#12

Piekne to wszystko , podziwiam twoj wskaznik temp.

Dodane przez paziu77 dnia 17-02-2013 14:18
#13

miałeś jakieś problemy z założeniem wyswietlaczem biegów

Dodane przez memek dnia 17-02-2013 14:23
#14

paziu77 trzeba tylko kabelki dobrze do kostki powkładać i ot cała filozofia podłączenia wyświetlacza

Dodane przez wujek dnia 17-02-2013 14:31
#15

Chodzi o kostke wystajaca z silnika ? Bo ja mam tylko kabelki :(

Dodane przez janiu49 dnia 17-02-2013 15:24
#16

Tak ten kabel wychodzi spod pokrywki magneta. Te kabelki pojedyncze to od zapłonu itp są. A te połączone w kostke od czujnika luzu czyli biegów ;)

Dodane przez wujek dnia 17-02-2013 16:02
#17

(Przepraszam ze tak pisze w czyims temacie.) Co do tej kostki to lipa bo w moim No-Name 125 jej nie ma :(

Dodane przez CoX_Rider dnia 17-02-2013 18:08
#18

W No-Namie i Zongshenie nie było żadnego czujnika biegów, więc używałem tego z "pięćdziesiątki" do kontrolki luzu. Wszystko pasowało i święcił "luz", więc gitara, do póki nie zachciało mi się wyświetlacza biegów. Oczywiście okazało się, że Zongshen potrzebuje czujnika z inaczej rozstawionymi stykami, więc zrobiłem czujnik samemu. Ten z pięćdziesiątki podawał dobrze tylko "luz" i jedynkę.
Zdjęcie wyświetlacza:
img534.imageshack.us/img534/1027/dscn8882w.jpg

Bitwa!!!
img132.imageshack.us/img132/1164/beznazwy11bitwalittlegg.jpg

Edytowane przez CoX_Rider dnia 17-02-2013 18:27

Dodane przez kew dnia 17-02-2013 18:29
#19

hahaha oryginalne xd

Dodane przez CoX_Rider dnia 17-02-2013 18:49
#20

Co do kierownicy: hmmm, coś tam delikatnie przesuwałem, ale chyba jeszcze na jesień.
Co do szachów: to jeszcze niedokończony pomysł z szachami. Muszę jeszcze pokminić żeby było lepiej widać figurki ze śrub, bo tu lipa nic nie widać ;)

Edytowane przez CoX_Rider dnia 17-02-2013 18:50

Dodane przez szymo_97 dnia 17-02-2013 19:37
#21

Ty wszystkie śruby pozamieniałeś na te z imbusowymi łepkami? :)
Wygląda to całkiem nieźle :D

Dodane przez CoX_Rider dnia 20-03-2013 19:53
#22

Większość :)

img33.imageshack.us/img33/2573/dscn914j7littlewiosna.jpg

Takie z dzisiaj :)
Nie ma chłodnicy, ponieważ pękła ta duża czarna uszczelka i jeszcze nie zrobiłem nowej, ale są i plusy tej sytuacji. Z racji tego, że jest zimno, moto troszeczkę szybkiej się nagrzewa i tym samym szybciej można dać w palnik :)

Dodane przez Kedziorek dnia 20-03-2013 20:05
#23

Cox_Rider ty to zaiste zdjęcia robisz

Dodane przez szymo_97 dnia 20-03-2013 20:05
#24

Jak zwykle pięknie :)
Ja też chcę już na moto! No ale oczywiście w łódzkim 20cm śniegu, a na drogach lód, wiec na slikach się nie polata za bardzo.

ps Fajne zdjęcia :D http://imageshack...0zzzl.jpg/

Dodane przez CoX_Rider dnia 20-03-2013 21:44
#25

Dzięki dzięki ;)

KucaQ, tobie chyba chodzi o te małe "okrągłe", a mi pękła ta od chłodnicy:

img15.imageshack.us/img15/7955/dsc0493qt.jpg

Jej nie kupię raczej nigdzie, chyba że wyciągnę z nowej chłodnicy :D

Dodane przez CoX_Rider dnia 10-05-2013 18:01
#26

Nie, tak tylko napisałem, że jeśli chciałbym oryginalną uszczelkę to tylko z nowej chłodnicy, ale jak już bym miał nową chłodnicę to bym jej nie rozbierał żeby mieć uszczelkę :D

EDIT 10.05.2013

Tak jak wspominałem na shoutboxie Potwór przejechał już swój 30-tysięczny kilometr. Zdjęcie upamiętniające ten moment:
img341.imageshack.us/img341/8384/dscn92541.jpg

Dodane przez janiu49 dnia 10-05-2013 19:10
#27

No nieźle! Gratuluje! Życze przynajmniej jeszcze raz tylu bezawaryjnych kilometrów!

Dodane przez Kryniax dnia 10-05-2013 19:48
#28

Prawdopodobnie jedyny łoś na forum który zrobił tyle kilometrów. Gratuluję takiego wyniku :)

Dodane przez Zipp3k dnia 10-05-2013 20:05
#29

A wygląda lepiej, niż większość po przebiegu 3k. :U

Dodane przez Kedziorek dnia 10-05-2013 20:30
#30

No naprawdę nie powiedział bm z wyglądu że ma taki przebieg myślałem że ma o wiele mniej.Życzę jeszcze więcej km przejechanych :D

Dodane przez Bandyta dnia 10-05-2013 21:01
#31

Gratuluję wytrwałości w czyszczeniu wszystkiego :D. Życzę Ci, żeby twój licznik przekroczył 100000. Wtedy to dopiero będzie :P

Dodane przez szaraf dnia 10-05-2013 21:11
#32

nie da sie tego okreslic inaczej jak : SZACUN! nie jedne wygladaja masakrycznie po paru tys :)

Dodane przez CoX_Rider dnia 10-05-2013 21:38
#33

Dzięki za wszystkie dobre słowa, które na pewno zmotywują mnie do dalszego nakręcania kilometrów oraz do dbałości o stan techniczny Potworka :D Jeździłbym jeszcze więcej, ale czasami się trochę hamuję, ponieważ Zongshenów za bardzo nigdzie nie ma, więc można rzec, że są na wymarciu ;(

Dodane przez Zipp3k dnia 10-05-2013 21:41
#34

CoX, nie produkują już niestety Zongshenów. Opinie o moto znasz.. ;)

Dodane przez Kompozytor dnia 10-05-2013 23:52
#35

po wakacjach mam nadzieje dobije 20k i też walne fotkę a moto trzymaj zawsze kupsz albo naprawisz ten silnik jak się coś popsuje

Dodane przez Nartsu0 dnia 11-05-2013 11:52
#36

ooo kurde gratulacje ;p i zycze jeszcze raz tylu km ; ) ladne zdjecia !

Dodane przez CoX_Rider dnia 06-06-2013 17:42
#37

Kilka zdjęć z czyszczenia filterka oleju. Silnik dwuletni ok. 18000 km przebiegu. O dziwo, lub nie, filtrek praktycznie czyściutki. Zapewne zawdzięcza to częstym zmianom oleju dobrej jakości (Motul 5100 10W50, zmieniany co ok. 2000 km). 2 tysiące kilometrów temu zainwestowałem w śrubę spustu z magnesem.

Przed wyjęciem filterka:
img545.imageshack.us/img545/6931/dscn9348s.jpg

Filterek:
img203.imageshack.us/img203/261/dscn9355g.jpg

Dla zainteresowanych zrobiłem zdjęcie pokrywy "od środka" w której widać jak wygląda wkręcony bagnet pomiarowy z czujnikiem temperatury oleju:
img812.imageshack.us/img812/3118/dscn9359u.jpg

Edytowane przez CoX_Rider dnia 06-06-2013 18:02

Dodane przez CoX_Rider dnia 25-07-2013 22:13
#38

Dwa dni temu byłem na wycieczce do Czech :) Nabiłem 310 km, wyjazd praktycznie na cały dzień. Gdyby nie "polskie drogi" w niektórych miejscach byłoby idealnie :D Kilka zdjęć z wypadu:

imageshack.us/a/img854/6482/bxaa.jpg

imageshack.us/a/img17/2015/gpfk.jpg

imageshack.us/a/img834/3813/17a4.jpg

imageshack.us/a/img845/1604/3o7e.jpg

Niestety, niedługo po wyjeździe z Czech przy skręcie na jednym ze skrzyżowań poczułem że coś jest nie tak. Moje obawy się potwierdziły - kapciuch z przodu. Sportowa oponka Michelin nie dawała żadnych sygnałów, że znajdująca się w niej dętka straciła szczelność i powietrze gdzieś zniknęło. Na "szmacianej" oryginalnej oponie by to nie przeszło. Na szczęście byłem przygotowany na tego typu "awarię". Zmieniłem dętkę i wróciłem do domu.

imageshack.us/a/img442/7906/vob3.jpg

Dodane przez wujek dnia 25-07-2013 22:26
#39

CoX podasz wymiary opony?

PS: Rozkladales statyw do zrobienia zdj. przy zmienianiu detki ? :D

Dodane przez szymo_97 dnia 25-07-2013 22:28
#40

Na tyle jeszcze seryjna oponka? Jak to możliwe przy takim przebiegu? :D

Dodane przez CoX_Rider dnia 25-07-2013 22:30
#41

Oponka 70/90-17. Teraz coś nie widać jej na allegro. Normalnie - rozłożyłem sprzęt i zrobiłem pamiątkową "słit focię" bez koła :D Na tyle opona taka jak oryginalna, ale zakupiona przy ok. 20k . Jakoś bałem się (chociaż teraz trochę też) opony 140/70, że obniży tył i zmniejszy prędkość poprzez mniejszy obwód. Jednak obwód wychodzi minimalnie mniejszy, więc zaryzykuję i kupię sportową oponkę też i na tył. Jeśli nic się w tym czasie nie zmieni w sierpniu kupuję sportową 140/70.

PS Dzięki wszystkim za pomoc przy pomiarach obwodów tylnych opon :D

Edytowane przez CoX_Rider dnia 25-07-2013 22:39

Dodane przez CoX_Rider dnia 15-09-2013 11:47
#42

CoX_Rider napisał/a:
Jeśli nic się w tym czasie nie zmieni w sierpniu kupuję sportową 140/70.
:D


Jako że sytuacja się zmieniła (projekt Romet Ogar 205 4T) i było mało siana w portfelu "dojeżdżam" 4.00-12 (ten rok jeszcze przejeździ, potem ograniczniki będą równo w bieżnikiem i albo wrzucę pierwszą 4.00-12 która ma jeszcze 1 mm do ograniczników, albo kupię Metzelera 110/100-12 (140 nie podoba mi się z boku - "obniża" moto i ma mniejszy obwód, nie dużo, ale mniejszy). :D

Zapomniałem dodać, że w tym tygodniu przyszedł nowy łańcuch DID (stary miał 24 tysiące km za sobą... i dopiero dwa tygodnie temu zaczął już biczować przy dobrym naciągu, także DID górą)

Edytowane przez CoX_Rider dnia 15-09-2013 12:48