---

Barton Fighter ECO 110/50 2013r.

Moto kupiłem 4.05 za 2700zł.
Motocykl kupiłem z powodu tęsknoty za dwoma kółkami. Motorek jest dość duży, wygodny, nawet dla osoby takiej jak ja ( 185cm ). W porównaniu z poprzednim Benzerem Texasem ten jest o wiele wygodniejszy dla osób wyższych niż 175cm...
Powoli mam zamiar zrobić moto pod podróże. W planach Częstochowa, Kraków, Wisła, Cieszyn, Oświęcim i wyprawa dookoła śląska. :)
Planuję kupić:
- Zestaw 110 V
- Gniazdo zapalniczki V
- Tekstylne Sakwy Boczne X
- Torbę na bak X
- Kufer Centralny X
- Neon pod bak V
Na razie 50cc, ale niedługo powinno być 72cc. Na początek 2014r. planuję zamontować już 110cc.
Dzisiaj zaliczony pierwszy zlot MOTOSERCE :)
A pod spodem fotki.

---

Wyglądem on niestety nie grzeszy :D

---

Wyglądem to nie grzeszy np. Barton Ranger Classic :P Ten ma być poprostu niezawodny i wygodny o nic więcej mi nie chodzi :D nie musi wyglądać jak R1 :zadowolony:

---

KucaQ weeeejdzie :D

---

Jak to? Na innym forum ktoś 140cc nawet wstawił.
Ja do kolegi wstawiałem 110cc i jeszcze był spory luz...

---

Także nabiłem 200km xd :D nie miałem czasu jeździć... zestaw 72cc w drodze. narazie zestaw i dysza, a potem może zębatka zdawcza. Zobacze jak się będzie sprawował na stockowych przełożeniach :) Prawdopodobnie dojdzie też jeden gadżet własnej roboty ale to jeszcze może minąć troszkę czasu :)

EDIT:
Dzisiaj doszedł do mnie Zestaw 72cc :) Prawdopodobnie jeszcze dzisiaj zakładam.
Kosztował 138zł uzbrojony. Może jeszcze dzisiaj pierwsza jazda :D

EDIT:
Wczoraj o 21 skończyłem montować były jakieś tam kłopoty ale wszystko pozytywnie. Moc wzrosła bardzo. Dysze wsadzilem 0.85mm... Zębatke chcialem z chopperka 14z z odzysku ale tutaj lancuch 428. Zostalo jeszcze kupić zebatke i wyregulować zawory szczelinomierzem ( bo nie mialem więc brałem na słuch. ) a potem to już tylko od strony wizualnej zmiany.

---

Zapomniałem dodać, że zaopatrzyłem się w zajebiaszczy kask LS2 :)

EDIT:
Przejechane 300km... 200km na 50cc i 100km na 72cc... Zamówiona zębatka zdawcza 15z. Myślę, że do środy przyjdzie i zamontuję, bo jazda 35km/h jest uciążliwa :/

EDIT:
Przejechane 350km czyli 150km na 72cc. Dzisiaj założyłem zębatkę 15z czyli przełożenie 15/45 i jak wcześniej jechał 40km/h przy 6.000obr to teraz jedzie 55km/h przy tych samych obrotach. Wiadomo stracił na przyspieszeniu, ale z rozpędu wieżdżam pod górki szybciej niż jak miał 12/45 :D Także pozytywna zmiana. Teraz tylko docieranie, zmiana oleju, a potem może kosmetyczka :D Z wyglądu nadal to samo...

---

Chodzi o ten na zdjęciach czy o LS2 o którym wspominałem ? :D

---

za LS2 dałem jakoś 250zł. Za tą cene to tylko LS2, HJC albo NAXA... ten LS2 jest naprawde świetny, dobry, obcisły. Odrazu sprawia wrażenie bezpiecznego i wygląda jak milion złotych :D Polecam go poprostu :)

EDIT:
Motorek ma już przejechane prawie 500km, czyli większość na 72cc. Chodzi bardzo dobrze, zaczyna przybywać mu powoli mocy.
Muszę jeszcze dorwać szczelinomierz 0.06 i 0.08 bo miałem tylko 0.05 i tylko nim robiłem, ale lekko luzowałem, chociaż to nie jest dobrze, bo lekko stuka.
Motorek w trasie spisał się ładnie, 50km/h na dotarciu na delikatnych obrotach to dobry wynik raczej.
Hamulce się pierwszy raz przydały na dwupasmowej drodze na skrzyżowaniu w Mikołowie :)
Oponki mogłyby być szersze ( co może właśnie się zmieni. )
A narazie byle nabijać następne kilometry ! :D

---

nie powinno się tak zmulać silnika na dotarciu, docieranie dotyczy się tylko tego ,aby nie przegrzać silnika, można jeździć normalnie ale bez palenia gumy czy przygazówek na czerwonym świetle lub też zwolnić z obrotów w upalne dni, tylko tyle sprawdzone na własnej skórze 2 razy.

---

Przed rozebraniem Bartkiem osiągnąłem 80km/h ( Kolega Junakiem 901Sport miał 74 a ja mu uciekałem )
To chyba dobry wynik :D W trasie zębatki na prędkość się dobrze sprawdzają nie brak mu prędkości, moc przybyła po przejechaniu 775km ogółem a 575km na 72cc :)
I tutaj kilka fotek z wypadu z dnia 12-sierpnia :D :










A teraz... :



Tak to na dzień dzisiejszy wygląda :D Wczoraj jednak musieliśmy odłożyć pracę na czas nieokreślony, ponieważ bez ściągacza magneta ani rusz :P Zamówiony, w drodze :D Następne aktualizacje z czasem :)

---

popraw linki, bo nie działają.

---

Także Panowie silnik został rozebrany do zera...
Później po odnalezieniu winowajcy został złożony spowrotem :)
Winowajcą było to oto łożysko !

Najmniejsze łożysko z tych wszystkich w środkowych karterach...
I jeszcze c*BRZYDKO*owo bo ślepe... czyli z drugiej strony go nie widać... pręt w łożysko, spawanie i PYK poszło :P Dalej to tylko z górki :) Złożone 70% silnika, w nocy ojciec w pracy jeszcze będzie składał, także myślę, że jutro popołudniu silnik już będzie hulał w maszynie :D
A takie jeszcze dwa zdjęcia:


Teraz byle dobrze wszystko złożone bo jak bedzie trzeba znowu rozebrać do zera to ja *BRZYDKO*e :D

---

Złożone wszystko, z bananem na ryju odpalam...
To samo dalej huczy i nie mam pojęcia co to może być.
Teraz troche polatam a zimą znowu do rozbiórki i jak drugi raz nie poskutkuje to wlatuje nowy silnik 110cc
Macie propozycje co może huczeć w silniku że słychać z odległości około 3-4 metrów ?
I to nie łożyska w karterach ani na wale... :/

EDIT:
Siemka, Także w czwartek silnik został znów wyjęty i rozebrany na części, wałki skrzyni biegów poszły do
tokarza ( do wycentrowania ) tylko one mogły być winne huczeniu. Ewidentnie kołowały trochę nawet po wsadzeniu
w centralną wiertarkę ( dla sprawdzenia ). Po weekendzie wałki będą już u mnie, jak i we wtorek przyjdzie paczka z
niezbędnymi częściami do przeróbki na 110cc :mrgreen:
Na 2014 zostanie jeszcze:
- TankBag X
- Kufer X
- Tekstylne sakwy boczne X
- Gniazdo zapalniczki V
- Neon V

---

NIE polecam kupywac PZ26 jak najtanszego np. gaznika No-Name , kupilem za 80zl i tylko za psami rzucac.

---

Ja chyba rezygnuję z gaźnika, bo wiele osób mówi, że PZ19 z dobrą dyszą bez problemu ogarnia :)

---

Mam w zasadzie przetestowane Pz19 i Pz26, pojemność 72 ccm oraz obecny 110 ccm może nawet i do gruntu. Do 72 ccm WYSTARCZY Pz19 z dyszą 0,78 mm /dobór indywidualny/. Pz 26 jest dobry ale powyżej 110/125 ccm. Bo zastosowanie go do 72 ccm to jest *BRZYDKO*izm bez względu na średnicę dyszy. Efekt jest ŻADEN - ten w oczekiwaniach zamierzony. Piszę tak, bo w zasadzie mam dużą frajdę z testowania różnych wariantów w możliwie logicznej skali technicznej. Rozwiercania gardzieli gaźnika Pz19 też mija się z celem., bo ten silnik nie potrzebuje większej ilości mieszanki. Jasne, że ją strawi, ale to jest bezsensowny przepał. Kasa w atmosferę tylko leci.

---

Czyli do 110 nie warto brać pz26 ?Bo dość słabo zrozumiałem Twoją wypowiedź.. :)

---

Piszę tak jak wszyscy w Polsce. Nie napisałem OD 125 ccm, lecz pow 110/125 ccm. Czyli 110 ccm też zakwalifikowane jest do gaźnika Pz26 mm. Mam właśnie taki układ. Przy wadze 80 kg odczujesz POWER na pewno. Ja powinienem jeździć już min 650 ccm, hm.... właśnie waga kierowcy jest istotna. Trzeba pamiętać, że jesteśmy w najniższych pojemnościach jednostek. Reasumując 110 ccm oraz Pz 26 dadzą Ci frajdę. Warunek prawidłowy dobór dyszy gł. i regulacja gaźnika. Obydwa tematy dość szczegółowo już opisałem wcześniej wg. swoich spostrzeżeń i opóźnienia dupy na siodle w stosunku do wyprzedzającego mnie silnika. Tematy te również były poruszane poprzez innych użytkowników. Aha, dysza 0,9 mm u mnie dawała raczej tylko niesamowity przepał=jazda miejska między światłami dała mi 4 dm3/100 km. Fakt, że kopa ma, ale jakim kosztem ? /Nie mam na myśli kasy, bo ona właściciela nie ma. Lecz podawane parametry przez producentów/. Zawsze trzeba mieć ze trzy sąsiadujące w przedziale dysze główne, ażeby dopasować do danej jednostki, która kaprysi jak każda dziewczyna. Wiesz, że mam na myśli własny upór do opanowania właściwości trakcyjnych silnika. Lewa

---

Dzięki za odpowiedź. Napewno przemyślę sprawę gaźnika jeszcze kilka razy.

---

Wiesz co, jeśli chodzi o gaźnik to kupiłem ten cały "pz26" (pewnie to jest mniejsza średnica, zwęża się do środka) za 80zł, zamontowałem, i różnicy nie odczułem, pewnie dla tego że był rozregulowany, bo ciężko się go ustawia, dojście do śruby od mieszanki tuż pod gaźnikiem (rozrusznik blokuje) i po prostu nie chciało mi się. Znaleźć króciec do tego gaźnika (26mm) graniczy z cudem, są tylko te małe, zostaje zrobić samemu.

---

Jeżeli kupię tego PZ, to króciec dorobię sobie sam. Wiem o tym i to nie problem :)

---

FreeDay , nie uregulowałeś bo sie nie da , ja mam ten sam. Wiec wychodzi tylko na to aby kupic markowy gazior , albo go nie kupywac wcale. Małe krocce ssace maja 25mm , dolot w glowicy tez masz 25mm jedyne przeszkody to ten czarny izolator miedzy gaznikiem a kroccem.
PS: W silniku Loncin 125 jest gaznik 25mm ktory bardzo dobrze pracuje. A wyglada jak nasze 19mm. Jesli chcesz kupic ten PZ 26 to oddam za 50 zl , nowka 80

---

Jak mówicie, że nie do wyregulowania, to chyba sobie odpuszczę.
Z resztą nie jedna osoba ma 110cc i jeździ na PZ19 :) a dysze 0.9 i tak mam przy 72cc więc zakładam i jest do jazdy. 100zł praktycznie w kieszeni i będzie na inne gadżety.

---

Ja bym teraz kupił np. http://allegro.pl...04304.html i przejściówkę :D

---

Emm , a pasuje od 2T do 4T? Ja mam w 110 gaznik 20mm z Ukrainy , jakis MAIKUNI (nie MIKUNI) , i jezdzi sie dobrze. :)

---

A czemu by nie :D ? Kiedyś z kuzynem włożyliśmy gaźnik mikuni 21 od rg do łosia 110 ;D Chodził, ale łącznik domowej roboty się rozsypał :D Wystarczyło tylko zatkać otwór od dozownika :)
Dobra, takie pyt. to na pw ;D Koniec off-topic`u :)
Co do moto ;D Pozmieniał bym trochę (nie lubię oryginałów :P). Ale ogólnie ładnie się prezentuje ! :D
To życzę wielu bezawaryjnych km ;) !
LwG ! :)

---

Przyszły wszystkie części. Pierwsze co sprawdziłem to średnica otworu dolotowego. Wyszło mi 25mm więc zajebiście.
Mam nadzieję, że do końca stycznia odpalę Bartka :D

---

Dolot czego ? Gaziora czy układu ssącego ?

---

Otwór w głowicy, gdzie przykręca się kolanko od gaźnika "króciec" ma średnicę 25mm.

---

72cc tez ma 25 :)

---

Jako, że mam taką możliwość to zrobiłem zdjęcie 50cc, 72cc i 110cc obok siebie.
1- 110cc
2- 72cc
3- 50cc
Czyli od lewej mamy 72cc, 110cc, 50cc.

---

Jak mowa o tłokach to może ktoś się orientuje gdzie moge dostać tłoka do 120cc średnica 52mm i sworzeń 14mm ;D Na stronie pitbike są ale po 90zł, to troche dużo jak za chińskiego tłoka :D

---

Ten od 110 ma 52mm ale na sworzeń 13mm więc nie wiem. :)

---

Właśnie wiem, i tu mam problem, nie wiem czy samych pierścieni nie kupić bo silnik mi strasznie olej bierze... Chciało się troche zaoszczędzić to pojeździłem na gazolinie i sie wszystko posypało ;D Moje 120cc jeździ słabiej jak 72cc :(

---

no nie wiem kombinuj :)
Mam nadzieje, że tokarz na początku tygodnia się odezwie i wałki do odbioru :) Wtedy to już 1/2 dni i silnik ląduje w ramie.
W planach zostaną jeszcze:
- torby boczne
- tank bag
- gniazdo zapalniczki
- kufer
Myślę też nad neonem pod bak, lusterkami i oponką 3.50-18. Ale to wyjdzie z czasem :)

---

3.50 tył ? Tankbag co to ?

---

Jak neonki to niebieskie załóż zarąbiście będą wyglądały w nocy :D

---

Opona 3.50 szerokość.
Tankbag tak jak mówi KucaQ.
Neony czerwone albo białe jak już ;)


Takie gadżety sobie zamówiłem. Trzeba przygotować moto na dłuższe trasy. ;)

EDIT:
Dzisiaj 1.II.2014r. Został złożony, zalany, wyregulowany i odpalony silnik już 110cc :) Skrzynia wycentrowana i silniczek nie wydaje ani jednego obcego dźwięku :D Chodzi lepiej niż w dniu jak go kupiłem :) Reakcja na manetkę i moc odrazu wyczuwalna. Jestem ciekaw jak będzie po dotarciu.
Teraz dokupić kilka gadżetów jeszcze i tylko cieszyć się jazdą dopóki się maszynka nie zmieni ! :)
NA SPRZEDAŻ:
-Zestaw 72 uzbrojony --- 865km + nowe pierścienie =70zł
-Zestaw 50 uzbrojony --- 200km + Głowica nieuzbrojona i cylinder =50zł
-Wał 50/72 --- 1065km =35zł
-Moduł CDI 5-pinowy =15zł
POKRYWAM KOSZTY PRZESYŁKI
http://img08.alle...21562101_2

---

110cc jest nieporównywalnie mocniejsze od 72cc.
Nie będziesz żałowal zmiany. Na 110cc to zdarzało mi się nawet wyprzedzać mułów na drogach krajowych, którzy jechali i tak szybciej niż 72cc na maksa :D

90 km/h realne łośkiem 110cc jest do zrobienia na gaźniku pz19 z dyszą 87. Twoje moto jest szersze, wyższe i cięższe, ale myślę, że 85 km/h zrobi :D

---

No ja mam pz19 i 85 dyszę, także będzie ok. Na sucho waży 113kg więc tragicznie nie jest, bo Junak 901 sport kolegi waży aż 131kg co przy 72cc sobie nie radzi zbytnio... :)
Myślę, że już nawet nie ważne te 3km/h w te czy w drugą... ale to, że przyspieszenie i jazda w mieście będą płynniejsze i nawet z możliwością wyprzedzania dość energicznego :)

EDIT:
Zamówiłem sobie taki termometr tablicowy.

Z "bajerów" chcę mieć tylko gniazdo zapalniczki, termometr i zegarek :) dalsze aktualizacje z czasem ;)

---

Mam taki sam termometr. :)

---

Dzisiaj sobie trochę pojeździłem, dociągnąłem śrubki po siadły.
Na zestawie 110cc pykło 30km. Jeździ się odczuwalnie lepiej, bo pod górki w mieście, pod które z reguły miałem małe problemy tutaj bez problemu 45/50 i czuć, że chciałby więcej, ale przez pierwsze 300km nie będę dawał w palnik :)

---

Luki: Co myślisz o zegarach swoich. Kombinuję, czy nie założyć takich do swojego chopperka.

---

Czytelne, prędkościomierz nie przekłamuje, obrotomierz dość płynnie chodzi nie jak w niektórych chińczykach, dzienny przebieg... I zajebiste podświetlenie zielono/czerwone :) Pamiętaj tylko, że w Bartonie koła 18`.

---

O.K. Dzięki za pełne info.

---

Dawno nic nie pisałem, bo problemy z forum itd...
Dużo jeżdżenia, bo wraz z temperaturą +20 mam zamiar dużo jeździć, więc staram się szybko dotrzeć






W między czasie też połamał mi się błotnik


Przy mocnym hamowaniu zaczepił o nakrętkę szpilki i popękały mocowania. Ucięty o 7cm i wygląda cacy i nie zaczepi już.

Zmieniła się zębatka. 41z ( poprzednia 45z )
Rozwiercony też został wydech. Przez 2 przegrody po 5 dziur i w trzeciej 2 dziury :)
Przy okazji przesunięcia się koła do tyłu wróciła stopka centralna



Nie martwcie się, już nie ma tych rys i gołego metalu na wydechu :)



Od wymiany na 110cc zrobione 480km, a ogólnie nabite już z 1540km.
Oczywiście po 300km zmiana oleju :)
Przegoniłem go i powiem wam, że przy przełożeniach na moc po prostej lajtowo 75,
ale przelotowo przy +/-5500rpm jadę 55-60 bez problemu a wystarczy dotknąć manetkę i już ponad 70.
Ogólnie po mieście 110cc to jest bajka :D
Mocy przybywa. Na razie brak zaplanowanych modów poza skończeniem kabelków do nełonów. :)
Pozdro ;)

---

Czas mija a nic nowego przy moto się nie dzieje :)
1960km zrobione z czego 895km na 110cc więc już koniec docierania można sobie pozwalać :)
Jeździ dobrze, moc jest, nie dusi go, kiedyś może zmienie 15z na 16z żeby jednak troche prędkość wzrosła :)
Zdjęcia w najbliższym czasie wpadną

---

Mały Up po dłuższym czasie :)
W tym tygodniu Stuknęło 2200km a na zestawie 110cc jakieś 1140km :)
Wszystko hula jak powinno :)


Przezroczysty chlapacz :)

A tutaj neon za kilka zł :D

A z dzisiaj to tak:

Poszło dzisiaj 2222,2 A teraz już ponad 2250 :)

Tak sobie stoją w Chudowie a my odpoczywamy :)
Zdjęcia średniej jakości, a moto brudne, ale coś musiałem dodać bo minęło bardzo dużo czasu :)

---

Neon i chlapacz do wywalenia obowiązkowo! :D

---

chlapacza nie wyrzucę, bo wygląda dość dobrze i mi pomaga...
Neon jest gadżetem na wieczory :) nie włączam go prawie wogóle :D

---

Ja też założyłem chlapacz, ale większy od spadochronu. Wygląd: wali na nogi ze śmiechu. Efekt jest taki, że mam suche onuce od asfaltowego BRUDU. Nie gra to z linią chopper'a, ale wiem co robie dla siebie. Oświetleń mam aż zanadto dość. W listopadzie już widać, że będzie jeszcze Boże Narodzenie, hahahaha w tym roku. Rób co chcesz dla siebie. To Ty rządzisz swoim gustem a nie ktokolwiek inny. Każdy wali swoje ściegi/szlaki życiowe po pierwszym kilometrze zaliczonej drogi. LwG.
P.S. Policjant zatrzymuje mnie i czepia sie przepisowych tylnych migaczy. Mówię: Sąd Grodzki, bo ja walczę o swoja równość wśród żywych. I co z tego,że mam ich więcej niż Kodeks Drogowy WSKAZUJE.

---

LukSkywaker: Fajnie, że jesteś. BANDIT w swojej okazałości. Super

---

Ten chlapacz nawet tak bardzo w oczy się nie rzuca jak dla mnie może być :D

---

Troche z dzisiejszej wycieczki Zabrze--->Cieszyn
Wyruszam:
W połowie drogi:
Cel osiągnięty:
Widoki:
Granica:
Nie mogło się obyć bez McD :D:
20km od domu:
Razem niecałe 170km :) Dzielnie jechały oba 72cc i 110cc prędkość nie schodziła poniżej 55, a z reguły lecieliśmy 60 lub 65 :]

---

No to Pany... :D
Barton sprzedany 16:45 15.II.2015 :D W końcu jeden problem z głowy mniej i hajsiwo w kieszeni :)
W tym roku szykuje się na samochód i jakieś moto łapiące się na A2 :)
Także to koniec przygody z moim drugim chińczykiem...

---

Za ile poszedł jeśli można wiedzieć? :D

---

Już planujesz autko i motocykl, a Ty nie jesteś przypadkiem rocznik 98? :D

---

Kedziorek 1700zł.
szymo_97 Ale 3.I więc w październiku idę na A2+B :) A auta jak wiadomo zimą się nie kupuje, bo ciężko wszystko dostrzec jak mokre podwozie, więc do października autko będzie na 100%, a moto może na wiosnę :)

---

To ty o niecały tydz. młodszy ode mnie jesteś ? :szok: Ja się jeszcze do 97 łapie :D
Trochę tanio Ci poszedł , patrząc na cenę nowego. ;)

---

wujek No ja mam ten komfort, że rzadko się spotykam, żeby ktokolwiek 98' był starszy, no i prawko najszybciej mogę zrobić :D Ja dałem 2700zł za nowego 2013 więc mi tam 1700zł starczy, bo ja chciałem mieć po prostu problem z głowy i kasę w kieszeni :)

---

Hehe ja też styczeń - połowa i w klasie (czy to podstawówka czy średnia) starszych nie było, ma to same plusy a jedyny minus to konieczność robienia 18-stki jak pierwszy w towarzystwie.

---

Dla mnie data urodzenia ma znaczenie tylko podczas robienia prawka, bo poza tym podejrzewam, że nic w moim życiu się nie zmieni po ukończeniu 18 lat (już niebawem) :D

---

Zmieni się, bo będziesz w końcu nie pod parasolem rodziców. W Państwie demokracji jeden głos więcej, jak... O,bama i Abraham LINCOLN na 5 bagsach.-spójrz na historię.

---

No tak, to wiadomo, ale w moim codziennym życiu wiele się nie zmieni :P

Zresztą to nie o tym temat.

---

Tym bardziej, że mają już prawko kat.B można już spokojnie uderzać w motocykle do pojemności 125, sam teraz zastanawiam się nad Barton Classic 125. w tej cenie trudno o coś lepszego

---

Odkop do*BRZYDKO* :v