-18 ℃
teraz
-16 ℃
noc
Zobacz temat
 Drukuj temat
Rozrusznik nie "przełamie" ..
Sanocki Ghost Rider
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 17-10-2012 19:42
Awatar

Biker


Postów: 131
Data rejestracji: 13.07.12

Siemka , niedawno założyłem , jakieś 200 km zestaw 72 i na początku normalnie paliłem na rozrusznik , a teraz jak jest zimny to ciężko mi go "przełamać" , dodam że mam AQ 4 Ampery .
Czy to normalne , kompresja jest za duża czy jak :D
 
Sanocki Ghost Rider
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 17-10-2012 19:55
Awatar

Biker


Postów: 131
Data rejestracji: 13.07.12

Dokładnie tak jak u mnie !! :)
 
Sanocki Ghost Rider
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 17-10-2012 19:59
Awatar

Biker


Postów: 131
Data rejestracji: 13.07.12

A czy dużo mi da jak założę gaźnik 19mm do 72 to dużo mi da to "mocy" i czy spalanie dużo wzrośnie ?
 
Kubix
#4 Drukuj posta
Dodany dnia 17-10-2012 20:08
Awatar

Moderator


Postów: 514
Data rejestracji: 13.06.10

Do 72cc polecam zestaw 22mm, 19mm jest dobry pod 50cc :) Jeżeli dobrze wszystko wyregulujesz, powinien spalić Ci max. 2.5l/100km. Bodajże matrix miał taki zestaw i palił mu 2.2l/100km. Z mocą pewnie szału nie będzie (rakiety z tego nie zrobisz) jednak może się trochę lepiej zbierać od niskich obrotów.
Co do odpalania to wszystko dobrze wyregulowałeś ? Rozrząd, zawory itp. ? Możliwe, że coś się przestawiło i już Ci nie odpala. Sprawdź też świecę jaki ma kolor. Powinna mieć kawy z mlekiem (jednak nie zawsze tak jest..). Jeżeli wszystko jest w porządku, to nie wiem .. Jednak wiem jedno, że "Szlachta pali z buta !"
Pozdro ! ;)
 
klemens244
#5 Drukuj posta
Dodany dnia 17-10-2012 20:10
Władca szos


Postów: 910
Data rejestracji: 08.11.11

Mam ten sam przebieg po wymianie na 72 ccm /~200 km/ i te same objawy. Dodatkowo zdarza mu się strzelać w tłumik, więc zubożyłem mieszankę. Jest bez zmian. Strzela po przymknięciu przepustnicy i muszę odpalać z kopki, bo aku 4 Ah to na paręnaście obrotów, a nie młynek do kawy.

Polska Szkoła Niszczy Wiedzę Techniczną. LwG.
[Imgur](http://i.imgur.com/ZR8EPst.jpg)
 
Sanocki Ghost Rider
#6 Drukuj posta
Dodany dnia 17-10-2012 20:10
Awatar

Biker


Postów: 131
Data rejestracji: 13.07.12

Spk dzięki .
A co do palenia to on pali na rozrusznik tylko musze ze 2 razy kliknąć , a z kopa to na dotyk :)
A mógłbym prosić link do jakiś aukcji na alllegro do gaziora 22 bo znajduje 19 .. ;/
 
Sanocki Ghost Rider
#7 Drukuj posta
Dodany dnia 17-10-2012 20:12
Awatar

Biker


Postów: 131
Data rejestracji: 13.07.12

klemens224 , i jak Ci sie sprawuje na zestawie 72 :)

A czy to istotne? Podejrzewam, że 200km to trochę mało, aby ocenić sprawowanie się zestawu. Kolejny zbędny post...
Klemens, nie odpowiadaj na to pytanie.

Edytowane przez szymo_97 dnia 17-10-2012 21:17
 
Sanocki Ghost Rider
#8 Drukuj posta
Dodany dnia 18-10-2012 20:23
Awatar

Biker


Postów: 131
Data rejestracji: 13.07.12

Sanocki Ghost Rider napisał/a:
klemens224 , i jak Ci sie sprawuje na zestawie 72 :)

A czy to istotne? Podejrzewam, że 200km to trochę mało, aby ocenić sprawowanie się zestawu. Kolejny zbędny post...
Klemens, nie odpowiadaj na to pytanie.

A co by się takiego stało jak by odpowiedział ? ...

czy wy musicie spamować !?! ////kamil_gs
Edytowane przez kamil_gs dnia 18-10-2012 21:39
 
klemens244
#9 Drukuj posta
Dodany dnia 19-10-2012 05:09
Władca szos


Postów: 910
Data rejestracji: 08.11.11

Witam Klubowych zaprzyjaźnionych Mechaniorów. Siedzę w silnikach kilkanaście lat. Zdarza się, że dużych, bo w aucie zmieściłby się taki na "pace". Fakt jet faktem, że mój sinik ma za sobą 2500 km + ok. 300 km na zestawie 72 ccm+15/38 z. Silnik chodzi jak żyleta. Moim problemem zawodowym i jako hobby jest usprawnianie mechanizmów i ukł. sterowania nimi. W zasadzie to NAS jednoczy, bo zakresy prędkości, przyśpieszeń każdy zna. Jest parę rzecz jasna wyjątkowych silników, które wkręcane są na maksymalne obroty. No, ale tu musimy pamietać o chińskiej stali ZA BARDZO nawęglonej, czyli krótko - kiepskiej jakości, bo taniej. Japończyki z zasady dają ją lepszą, co wpływa na żywotność silników /mniejsze luzy w dłuższym czasie eksploatacji/. W 72 roku miałem praktyki w FSO na dziale skrzyń biegów. Pamiętne chwile na honownicy z dokładnością do 0,003 mm luzu. Poza kontrolą jakości tez szły buble do montażu 0,05 mm. Jak w chopperkach. Dzisiaj jest to nasz chiński syndrom jakości. Zastosowałem już parę kluczowych patentów, które wymyśliliście Wy Panowie. Podnóżek centralny po montażu przedłużek amorów, wyciągniecie stóp do przodu o 25 cm, opona 140/70/12 -szosowa. Dobrze dać tutaj parę tematów do przemyślenia sobie i Wam, bo wtedy mózgi pracują. Te wszystkie wypowiedzi klubowe są potężną myślą techniczną. Stosowanie np. zmian kąta główki ramy, itd... po wypowiedziach dają duże doświadczenie innym. Tak więc chłopy: opisywać każde swoje osiągnięcia i sugestie co można byłoby lepiej, a indorzyć można przy robocie jak coś nie wychodzi.
Edytowane przez PeeTER dnia 19-10-2012 18:59
 
Przeskocz do forum: