Zobacz temat
Eaglets Chopper Team :: INNE :: Hydepark
 Zatrzymanie przez policję .
|
|
| Sanocki Ghost Rider |
Dodany dnia 25-11-2012 16:15
|
 Biker  Postów: 131 Data rejestracji: 13.07.12 |
Witam , miałem dziś dziwna sprawę z policją .. Otóż przejechałem w raz z moim kolegą ( Ja na Zumico a on Routerze ) koło komisariatu policji , i za obszarem policji jest asfalt w strasznym stanie , i kolega lekko stanął na podnóżkach i przejechał , a ja normalnie po dziurach i pojechałem . Pojechaliśmy na stawy Sanockie tzw . Policyjne , ponieważ od komisariatu jest jakieś 30 metrów do nich. Siedzimy na motorach i za minute podjeżdża suka i wychodzi policjant , przedstawił się , podał nazwę wydziału i zapytał się czy my szalejemy na motorach ( haha ) myśmy powiedzieli że nie , a on się zapytał czy to my przejechaliśmy koło komisariatu , myśmy przyznali . Potem kazał pokazać dokumenty , spisał imiona rodziców , adres chyba , i nr telefonu . po czym zapytał się dlaczego kręciliśmy bączki , ja powiedziałem że nie kręciliśmy tylko tak sie stało przy starcie , bo teren taki błotnisty , podmokły. On powiedział że go i tak nie okłamiemy ... Zapytałem się go czy bd mandat , a on taki głosem "cwaniakowatym '' zapytał się za co . Ja odpowiedziałem że właśnie nie wiem i się tylko pytam . Po spisaniu oddał dokumenty i odszedł do radiowozu . Co może zrobić z naszymi danymi itp . O co mu wgl chodziło ? 
Edytowane przez Sanocki Ghost Rider dnia 25-11-2012 16:15 Jeśli pomogłem , kliknij POMÓGŁ , mała rzecz a cieszy !  |
|
|
|
| hansrpg |
Dodany dnia 25-11-2012 16:21
|
 Moderator  Postów: 739 Data rejestracji: 20.05.10 |
Pierwszy raz w życiu cię spisali że się przejmujesz? Z danymi nic nie będzie, chyba ze np grupa motocyklistów kręcących bączki na parkingu uszkodzi komuś auto wtedy przyjdzie z pytaniem gdzie byłeś wtedy i wtedy, jak nie byłeś tam to nie masz się czego bać. A o co mu chodziło? hmm może miał zły dzień, może chciał zjeść kanapkę a przełożony wysłał go (głodnego  ) by zobaczył co się dzieje nad stawem, może w sprawach łóżkowych ma jakiś problem i dlatego chodzi zły na wszystko ciężko powiedzieć.
 prof. J. Bralczyk |
|
|
|
| Sanocki Ghost Rider |
Dodany dnia 25-11-2012 16:29
|
|
Biker Postów: 131 Data rejestracji: 13.07.12 |
Nie przejmuje się , bo nie jest to pierwsze zatrzymanie Ale tak z ciekawości się pytam Dzieki za info
Jeśli pomogłem , kliknij POMÓGŁ , mała rzecz a cieszy ! |
|
|
|
| klemens244 |
Dodany dnia 25-11-2012 17:21
|
|
Władca szos Postów: 910 Data rejestracji: 08.11.11 |
Ktoś musi pilnować przecież własnych, czyli policyjnych stawów i światecznych karpii. Mnie Policja zatrzymała, jak omijałem kałuże w CENTRUM miasta. Z daleka mogło to wygladać, że jestem trącony. Widocznie nie miał roweru i chodził w deszczu w kaloszach na przełaj. Bywa.
Edytowane przez klemens244 dnia 25-11-2012 17:22 |
|
|
|
| karston |
Dodany dnia 26-11-2012 19:09
|
|
Biker Postów: 67 Data rejestracji: 29.01.12 |
A ja miałem cos podobnego jechałem rowerem na cyku i się wywaliłem na dużym skrzyżowaniu i niby nic, ale kiedy wracałem już pominąłem te skrzyżowanie i jechałem rowerem po chodniku na cyku - ale była jazda. i zatrzymała mnie policja spisała / dmuchałem i kazali mi wracać do domu z dokumentów wynikało ze mam 200 metrów wiec puścili byli nad wyraz uprzejmi nic nie mówili tylko spisali itd. po 2 miesiącach wezwanie na sprawę sadową i sprawa za jazdę po pijaku. W sumie mi się upiekło sad sprawę umorzył pouczył itd. promile były lekka poza normą ile nie pamiętam, ale mało a było to z 10 lat temu, kiedy jeszcze mety królowały . Skoro was spisali czy możecie się spodziewać wezwani a na sprawę sądowa - kolegium czy cos podobnego kto wie . |
|
|
|
| FreeHouse |
Dodany dnia 26-11-2012 21:28
|
 Doświadczony biker Postów: 285 Data rejestracji: 04.04.11 |
Gówno prawda. Mnie spisali z 6 razy w ciagu wakacji podczas jazdy na moto i jeszcze z 10 za fajki, alko, itd. Nic nie zrobią, żadnej sprawy w sądzie nie bd. Oni tlyko zbierają dane i tak jak hans mówi, w momencie gdy coś się dzieje złego, sięgają do swoich notesów patrzą jaka grupa osób przebywa zwykle w takich miejscach, albo jaka grupa osób ejździ motrowerami i wzywają na komendę po kolei. Ale nawet jesli to byliście Wy, to wystarczy Wam 2-3 kumpli, któzy potwierdzą że byli wtedy z wami i to bło nie możliwe 
Mój łosiek --> http://mojemoto.p... Zagrajmy z FreeHouse'm --> http://www.youtub...ature=mhee JEŚLI POMOGŁEM, KLIKNIJ "POMÓGŁ". |
|
|
|
| klemens244 |
Dodany dnia 26-11-2012 21:46
|
|
Władca szos Postów: 910 Data rejestracji: 08.11.11 |
Nie pisz, że "gówno", bo nawet nie wiesz jak śmierdzi to. Jesteś klasycznym przypadkiem wabia na przyszłość, który ma już historię. Sankcje karne będą uproszczone wobec Ciebie, jak w te gówno niebawem wdepniesz. Ale to juz inny smród Kodeksu Karnego. Przyjacielu KLUBU. |
|
|
|
| hansrpg |
Dodany dnia 27-11-2012 10:30
|
|
Moderator Postów: 739 Data rejestracji: 20.05.10 |
Radzę nie kontynuować dyskusji dwóm przedmówcom w sposób na jaki się ona zapowiada, bo posypią się głowy. Karston zapewne trafiłeś na młodego który chciał się wykazać więc bez słowa informacji by nie było sprzeciwów skierował sprawę do sądu. I jak sięgam pamięcią to dyszkę temu było tak jak mówisz wielka nagonka na młodzież na rowerach. Teraz przepisy się zmieniły i jak coś wydmuchasz w alkomat który zawsze mają w aucie to nie stanowi to dowodu, bo wymagany jest wydruk ze stacjonarnego alkomatu (zawsze na komendzie) lub wynik badania krwi, notatka że na przenośnym wyszło tyle i tyle nic nie znaczy. prof. J. Bralczyk |
|
|
|
| Przeskocz do forum: |