Zobacz temat
Eaglets Chopper Team :: INNE :: Hydepark
Dobór filtra powietrza
|
|
klemens244 |
Dodany dnia 26-12-2012 09:46
|
Władca szos![]() Postów: 910 Data rejestracji: 08.11.11 |
Wszyscy mamy ten sam problem, który filtr kupić. Większości rozmówców twierdzi, /ja też/ że oryginalna puszka rozsypuje się bez ingerencji z zewnątrz. Prawdopodobnie , jak zykle drgania powodują urywanie uszu. Parę razy podklejałem je już kawałkami płyty CD. Efekt-mierny. No więc jest pytanie, jaki filtr zastosować ? DUŻY filtr powoduje mniejsze opory przepływu. Ma to duże znaczenie przy prędkościach powyżej 60/70/.... km/h. Brak dławienia zasilania powietrza powoduje dodanie skrzydeł przy prędkościach średnich i rzecz jasna maksymalnych. Są różne typy: stożkowe, walcowe, z poszerzona komorą zasysania. Ja kupiłem dla wyglądu bajerowaty stożkowy metalowy z siatką. Zdjąłem od razu, bo jego głośność zasysania przekraczała "grzmot" tłumika, co jest oddzielnym tematem rozważań: wolny wylot=duża moc, czy cichy dla jazdy miejskiej. Przy zamianie gaźnika źle przysłanego, bo na linkę, przy okazji spytałem się paru dilerów rynkowych o ich zdanie nt filtrów. Więc siatka druciana powduje dużą głośność co też stwierdziłem, bo to jest nieciekawy świst. Ponoć lepsze są filtry gąbkowe. Ciche, praktyczne w eksploatacji. Kształ i umiejscowienie go: osiowo, bocznikowo to już wybór użytkownika. Umiejscowienie go wraz z gaźnikiem z przodu na pewno spowoduje większe spalanie poprzez doładowanie wiekszą ilością powietrza, ale też da większy power, tym samym prędkość. Chcę kupić chyba jednak gąbkowy i powiększony. Każdy z Klubu ma swoje zdanie.
Edytowane przez klemens244 dnia 26-12-2012 09:54 Polska Szkoła Niszczy Wiedzę Techniczną. LwG. [Imgur](http://i.imgur.com/ZR8EPst.jpg) |
|
|
KML_TDU |
Dodany dnia 26-12-2012 15:05
|
Moderator![]() Postów: 412 Data rejestracji: 13.04.12 |
Przy zalożeniu filtra przodem do kierunku jazdy praktycznie nie da się wyregulować porządnie gażnika gdyż ilość zasysanego powietrza będzie się zmieniala wraz ze wzrostem prędkośći, co do samego filtra to ja mam zalożony siatkowy, akurat glośność mi nie przeszkadza (a nawet lubie ten świst), jedyny problem w jego użytkowaniu to to że jest trudny do wyczyszczenia w przeciwieństwie do gąbkowego z którego poprostu sciągamy gąbke i można ją przeprać w siatkowym trzeba sie troszkę pomęczyć ale jest to wykonalne, teoretycznie ważna jest też dlugość dolotu ale sądze że przy tym silniku nie ma to większego znaczenia. |
|
|
klemens244 |
Dodany dnia 20-05-2013 07:52
|
Władca szos![]() Postów: 910 Data rejestracji: 08.11.11 |
W nowym silniku 110 ccm testowałem różne wcześniej wymienione filtry. Obecnie, z uwagi na zwiększoną pojemność silnika zastosowałem filtr od malucha /126p/ ale.... dorobiłem obudowę /po kawie/, puszkę rozprężną w układzie zasysania, jak w samochodach. maksymalnie duża pucha, no i jak też w oryginalnym XT50Q. Efekt jest zamierzony. Brak świstu, cichy, ale głęboki pomruk tłumika. Jak rasowy koń, a nie rozwydżony źrebak. Edytowane przez klemens244 dnia 20-05-2013 08:50 Polska Szkoła Niszczy Wiedzę Techniczną. LwG. [Imgur](http://i.imgur.com/ZR8EPst.jpg) |
|
|
szaraf |
Dodany dnia 20-05-2013 12:54
|
![]() Administrator ![]() Postów: 441 Data rejestracji: 30.05.11 |
mam filtr gąbkowy siatkowany koloru czerwonego, kupiłem bez obudowy. Posłużył mi 2 sezony i jest cały czarny, świst zasysanego powietrza jest ogromny [filt bez obudowy,tylko plastik trzymający gąbke,czyli standart]. Teraz kupiłem sobie stożek siatkowany W OBUDOWIE i jest ciszej,oraz wiem że zbyt prędko sie nie ubrudzi.Filtr z fiata 126p nie jest dobry,bo ma duże siatki,i nie ma osłony,i wogóle jakoś szybko się brudzi. ;/ zasysane powietrze to najgorszy problem każdego stożka. Ale specjalista Klemens sobie poradzi ze wszystkim ![]() Edytowane przez szaraf dnia 20-05-2013 12:56 |
|
Przeskocz do forum: |