Tytuł: Eaglets Chopper Team :: Piszczenie tylnego hamulca
Dodane przez porschak240 dnia 06-07-2012 16:39
#1
Witajcie!
Wczoraj postanowiłem w końcu naciągnąć łańcuch. Poluzowałem więc ośkę i nakrętkami naciągnąłem odpowiednio łańcuch. Poluzowałem też nieco linkę hamulca.
Po dokręceniu wszystkiego z powrotem wyruszyłem na przejażdżkę. I co się okazuje? Tylny hamulec przy słabym wciśnięciu piszczy tak, że nie słychać silnika :(. Kiedy wcisnę go mocniej, nie słychać go i hamuje normalnie, ale przez tą sekundę gdy go wciskam słychać tylko straszliwy pisk.
Co z tym zrobić?
Dodane przez pawelka23 dnia 06-07-2012 16:51
#2
Jeździj, z czasem samo się wyrobi.
Dodane przez mati429 dnia 06-07-2012 17:23
#3
Szczęki masz do wymiany, normalna rzecz eksploatacyjna, która się zużywa, wymień żebyś nie wytarł felgi, bo wytarła się z nich warstwa hamująca.
Dodane przez Peny dnia 06-07-2012 19:49
#4
mi pękła raz jedna szczęka na pół i darło metalem o metal i piszczało :)
Dodane przez infermus dnia 06-07-2012 20:16
#5
KucaQ ja mam Bartona xd
Mi coś skrzypiało, ale tam gdzie to słyszałem nasmarowałem czymś tam, a potem przestało.
Dodane przez Peny dnia 06-07-2012 20:23
#6
tak kolego nasmaruj hamulec... pozdro.
Dodane przez hansrpg dnia 06-07-2012 21:52
#7
Wróżąc z monet leżących w słoiku z drobnymi wnioskuje że masz piasek lub żwir w bębnie.
A tak na poważnie to jak nie rozbierzesz i nie sprawdzisz stanu okładzin oraz czy nic tam nie wpadło to się nie dowiesz.