Tytuł: Eaglets Chopper Team :: Argumenty przetargowe

Dodane przez Skandal dnia 14-03-2013 09:37
#1

Siema !
Kumpel szuka łosia ze śląska w dobrej cenie, znalazł w sumie na drugim końcu miasta, ale typ nie chce zejść za nic z ceny.
I tu napadł mnie pomysł, na temat, który może przydać się potomnym. Ja nie mogę się za bardzo wypowiedzieć w tym temacie, iż mój łoś jest jeszcze w częściach, a gdy go kupowałem to za tak śmieszne pieniądze byłem gotowy na wszystko. A wiec, napiszcie waszym zdaniem jakie są najlepsze argumenty przetargowe przy kupnie łosia i na co zwrócić uwagę :23:
Mam nadzieje, ze przyda się w przyszłości :wink:

Dodane przez LukMoto dnia 14-03-2013 10:12
#2

Ja bym się doczepił : rdzy na chromo/niklach, wytartych/porysowanych elementów chromo/niklowanych, przeżarty lakier karterów przez kwas akumulatorowy, niski bieżnik opon, wycieki płynów, brak śrub, zatrzasków itd... jakieś szumy, szmery, skrzypnięcia... :P tak pierwsze co mi wpadło na myśl, co psuje motocykl wizualnie/mechanicznie, i dzięki temu znegocjować cenę.

Edytowane przez LukMoto dnia 14-03-2013 10:12

Dodane przez hansrpg dnia 14-03-2013 11:32
#3

Przede wszystkim należy bardzo dokładnie sprawdzić stan maszyny i wtedy się czepiać że to, to i tamto do zrobienia.
Oceniamy stan wizualny, rysy, zadrapania, rdza, pęknięcia to wszystko wpływa na ocenę wizualną.
Dalej oceniamy mechanikę, łożyska kół, stan napędu, stan klocków i tarcz hamulcowych, łożysko główki ramy.Odpalamy silnik, jak łapie z trudem to czeka nas regulacja zaworów i gaźników, a to kosztuje, jak dymi to bierze olej a to wróży remont góry silnika niby nie jest to drogie ale jak sprzedawca nie jest zorientowany to coś idzie ugrać. Podobnie sprawdzamy pracę sprzęgła czy nie kończy się już.
Ważny jest stan elektryki, taśma izolacyjna gdziekolwiek oznacza że coś było niefachowo naprawiane/przerabiane czyli będzie sporo zabawy by doprowadzić układ do ładu a wiadomo że czas to pieniądz.
Przed odpaleniem koniecznie należy sprawdzić stan oleju, jak jest go mało to "panie jak pana nawet oleju nie pilnujesz to znaczy ze czeka mnie gruntowny serwis maszyny, bo jak brak oleju to kto wie czego jeszcze się spodziewać" i taki argument swoje powinien zdziałać.

Tyle mi przyszło na myśl tak na szybko.

Dodane przez kamil_gs dnia 14-03-2013 17:23
#4

jeszcze tylko czy licznik nie cofany był. Jeśli nie ruszany to cyfry idą równo, jeśli ruszany był to równo nie będą. Tak to już chyba wszystko wymienione zostało

Dodane przez Luksas dnia 14-03-2013 20:05
#5

kamil_gs napisał/a:
Jeśli nie ruszany to cyfry idą równo


Wszystko przemilczę ale nie to:d W przypadku łosia na to chyba nie ma co patrzeć bo w co drugim cyfry idą krzywo i nie jest to wina tego, że ktoś zmniejszał sobie przebieg, a chińskiej precyzji :p Tak dla jasności... :)