---

Leci mi olej z pod głowicy tak delikatnie. Nałożyć tam cienką warstwę sylikonu bo nie chce rozbierać go znowu.

---

nir będzie ci to trzymać raczej, kup n ową uszczelke, koszt kilku złotych

---

Nie opłaca się bawić z silikonem ;P kupuj uszczeleczkę jak kamil mówi ;D

---

To nie tyle ta uszczelka jest Twoim problemem, lecz gumowy oring 14x2 [mm] w rowku pomiędzy głowicą a cylindrem. Jest taki i drugi pomiędzy karterem a cylindrem. Paru zawodowych mechaniorów o tym zapomina w Polsce. W podkładce/uszcelce pod głowicę zwiększałem średnicę otwonu pod nią, ażeby ułożyła się prawidłowo, bo chiński wycinak był na 12 mm.

---

Być może jest to ten gumowy oring o którym wspomniał Klemens. Najlepiej by było, gdybyś zdjął tą głowicę i sprawdził, bo pewnie i tak Cię to czeka. Możesz sam dorobić sobie uszczelkę i później jeszcze położyć silikon z dwóch stron, żeby się lepiej trzymało i było bardziej szczelne. Jednak pamiętaj, że jeżeli nałożysz ten silikon to nie możesz jeździć przez jakieś 24h, a jak dobrze założysz uszczelkę to możesz od razu śmigać. Niestety, coś za coś ; ))

Lewa

---

Bez urazy. Zadnego silikonu nie musisz nakładać. Aluminiowy pierścień uszczelin ci komorę spalania. Czasami zakłada się/robi uszczelkę z puszki po piwie. Serio. Alu zawsze ułoży się do żeliwa. Ważne: oringi nad i pod cylindrem w kanałach olejowych. Ciśnienie jest 0,5-0,9 bara [atm]. Stąd Twój problem. Over