Tytuł: Eaglets Chopper Team :: Problem z olejem.
Dodane przez infermus dnia 23-06-2013 10:33
#1
Witajcie!
Wczoraj doszedłem do ładu z chłodnicą, ale jest pewien problem...
Silnik słabo się wkręca i strasznie muli, nie wiem co może być tego przyczyną? Stał się słaby, nawet koledzy to zauważyli...
Spece co tam myślicie?
Dodane przez didi1102 dnia 23-06-2013 10:49
#2
nie poprawia się jak silnik się zagrzeje?? jeśli sie poprawia to wina gęstości oleju tz jest za zimny tym samym za gęsty i stawia duży opór :-)
Dodane przez kew dnia 23-06-2013 12:20
#3
Jaki lejesz olej? Kumpel zalał kiedyś gęstym i muliło, a mówiłem mu żeby lał 10W40.
Dodane przez LukMoto dnia 23-06-2013 12:25
#4
Z chłodnicą już tak raczej jest. Mój łosiek rozpędzał się do licznikowych nawet 80/90.
A po założeniu chłodnicy nie mogłem przekroczyć 60 a i przyspieszenie ostro spadło. Poprostu pompka oleju działa na granicy wytrzymałości i ledwo pompuje :P Albo zły odlew chłodnicy i za wąskie przepływy.( moja koncepcja :) )
Edytowane przez LukMoto dnia 23-06-2013 12:26
Dodane przez infermus dnia 23-06-2013 18:02
#5
Uuu nie wiedziałem że chłodnica wali całą moc :/
Olej leje 10W40, więc to nie to.
A opór stawia cały czas, nie tylko do rozgrzania
Panowie, a tak pomyślałem...:
Może to jest wina złej ilości oleju, co?
Bo może jeśli oleju jest za dużo to ciśnienie jest za duże i pompa nie wyrabia i silnik siada, co?
Dodane przez klemens244 dnia 23-06-2013 19:23
#6
Temat nie dotyczy oleju, lecz budowy samej chłodnicy. W styczniu, jak w nia dmuchnąłem to oczy wyszły mi jak u zaby... Prosta rzecz jak poprawić w efekcie w/w złe działania silnika: mulenie, przeciążenie, spalanie.
Wystarczy ją rozkręcić 6 x M4 i obejrzeć te "uszczelki" gumowe. Te gumki z jednej strony mają piękny wlot, ale z drugiej są szczelinki. Żyletka ledwo się mieści. Jak poprawicie te szczelinki na szczeliny to będzie rozwiązanie problemów wymienianych powyżej. Po złożeni w komplet i dmuchnięciu w tę chłodniczkę zapewne zdmuchniecie spokojnie zapałkę. I to wszystko. Ciśnienie oleju spadnie do 1 bar/atm. Pompa i wkręcanie się błyskawicznie silnika na max. obroty to jest jedna chwila. Silnik odzyska nominalną sprawność, bo nie będzie już dławienia, obciążenia układów kinetycznych silnika.
Dodane przez infermus dnia 23-06-2013 20:24
#7
chłodnica została tak zrobiona, jeszcze przed założeniem ale nic nie dało.
Dodane przez infermus dnia 23-06-2013 22:43
#8
KucaQ mi chodzi o stan gdy jest za dużo oleju.
Ciśnienie w wężach i chłodnicy się zwiększa i pompa nie wyrabia z pchaniem jej.
Dodane przez krysiak115 dnia 23-06-2013 23:54
#9
kucaq@ a skąd wiesz ,że chłodnica nie nadaje się do 72ccm?? Mam termometr w misce olejowej i wczoraj podczas jazdy 55km po pierwszych 10km olej miał już 118 stopni (C) , bogu dzięki mam chłodnicę aluminiową która chłodzi ten olej i nie pozwala mu przekroczyć temperaturę 120 stopni (C).
Co do zapchanej chłodnicy jestem tu ekspertem, jak kupiłem moją aluminiową niebieską chłodnicę , sprawdzałem przelotowość tej chłodnicy która wynosiła 1% -.- była zapchana że nic nie szło jedynie parę kropel przepchała pompa oleju. Chłodnicę trzeba było rozebrać i wyczyścić z tej ich "uszczelki" i uszczelnić ją sylikonem, pomogło to w 100%.
Co do poziomu oleju w silniku FMB139Q z chłodnicą najlepiej jest wlać 850 ml oleju 10w40. W moim przypadku śmigam na Ravenolu, który wycisza przy okazji ruchome elementy w silniku.
Jeśli chodzi o mulenie pojazdu podczas pracy na zapchanej chłodnicy oleju w moim przypadku łosiek był słabszy lekko odczuwałem skutki zapchanej chłodnicy, dzwoniłem do sprzedawcy tych chłodnic i on twierdził ,że "
nie ma takiej opcji że pompa oleju pracuje bez względu na opory i że nie ma czegoś takiego jak mulenie", a to była gówno prawda , bo mi muliło...
Edytowane przez krysiak115 dnia 23-06-2013 23:56
Dodane przez infermus dnia 24-06-2013 07:11
#10
KucaQ wlałem coś koło 200ml
Dodane przez kew dnia 24-06-2013 12:59
#11
Chyba 200 ml więcej niż zwykle hah
Dodane przez infermus dnia 24-06-2013 13:35
#12
kew to żeś pomógł :D
czyli nie trzeba dolewać? (idąc twoją logiką)
Dodane przez infermus dnia 24-06-2013 19:02
#13
dobra, zajmę się tym i dam zna jak sprawa stoi
Dodane przez Mikez dnia 24-06-2013 19:23
#14
co prawda już pytałem o to w szybkich pytaniach, ale tematycznie, więc powtórzę pytanie, bo tam średnio się dowiedziałem jak to jest.
jaka jest nominalna ilość oleju w silniku 50ccm, czy tam w zestawie 72ccm o ile to jakas roznica?
KucaQ pisał, że sam leje ok. 650ml, chociaż powinno się lać 700 czy 800ml, o ile dobrze zrozumiałem. ja po wymianie wlałem niecałe 500ml i na bagnecie wskazuje poprawnie. w czym tkwi sęk? może tak być czy jest jakiś problem?
Dodane przez infermus dnia 24-06-2013 20:07
#15
500 to zdecydowanie za mało!!!
Ja mam w serwisówce 0,9l
Dodane przez Mikez dnia 29-06-2013 13:34
#16
i jak ma się sprawa z wskazaniami na bagnecie przy 800ml? sam nie wiem co mam zrobić.. sprawdzałem już kilka razy po przyjściu do garażu i z reguły wskazuje połowę na XXXX czyli wychodzi na to, że dobrze.... i nie wiem czy dolać w ciemno te 300ml, bo wtedy na bagnecie napewno będzie pokazywało ponad full.
Dodane przez kew dnia 30-06-2013 09:33
#17
nie dolewaj ;P ja nawet chyba tych 800 nie wlałem i też mam na połowie XXXX więc ok. I nie sprawdzaj wkręcając bagnet, tylko wkładając go ;D
Edytowane przez kew dnia 30-06-2013 09:34