Tytuł: Eaglets Chopper Team :: Amortyzatory quad 110
Dodane przez pablo_94_king dnia 25-07-2013 14:13
#1
Witam. Posiadam amorki od quada, te żółte. Moje pytanie brzmi czy da sie je rozebrać?:wink:
Edytowane przez pablo_94_king dnia 26-07-2013 13:29
Dodane przez pablo_94_king dnia 26-07-2013 13:30
#2
Pomoże ktoś?:23:
Dodane przez jobal_96 dnia 26-07-2013 13:35
#3
chodzi Ci o te amory?:
Dodane przez pablo_94_king dnia 26-07-2013 13:38
#4
Tak dokładnie o te.
Dodane przez kurzac dnia 26-07-2013 13:48
#5
ja próbowałem i się nie da . ;p
Dodane przez kamil_gs dnia 26-07-2013 22:37
#6
jak się nie da jak sie da...
w górniej części w środku widać nakrętkę, po odkręceniu jej rozłoży się amortyzator, tylko dostanie się do niej nie jest takie proste :P trzeba ścisnąć czymś sprężynę co nie jest łatwe, potem już tylko z górki idzie :P
Dodane przez kurzac dnia 26-07-2013 22:38
#7
a może jednak sie da ;p musze wyjąć swoje z moto i się pobawić ; )
Dodane przez klemens244 dnia 28-07-2013 22:09
#8
pablo: Zrobiłem ściskacz do amorów, tych oryginalnych, wkładając tuleje pod sprężyny, ażeby zmniejszyć ich skok. Jak chcesz to wyślę Ci zdjęcia tej konstrukcji i sam je będziesz rozbierał kiedy będziesz chciał. Określ się, czy chcesz.
Dodane przez Luksas dnia 29-07-2013 11:06
#9
Jak możesz to podeślij mi... ;) Tez chciałem się dobrać do amortyzatorów żeby coś ze sprężynami pokombinować- za miękkie są...
Dodane przez pablo_94_king dnia 29-07-2013 13:50
#10
Też bym prosił fotki tego ściskacza.:D
Dodane przez klemens244 dnia 29-07-2013 19:44
#11
Chłopaki: Kołnierze są z kryz do instalacji wody użytkowej, c.o.:1 1/4" oraz 1,5". Zrobiłem pod amory klasyczne, więc stąd te wymiary. Nie mam przed sobą danych, które Wy macie tych amorów od Quada.
. Jak dacie podkładki w środku szklanek wysokości 1,5 cm, to nic Was nie dobije, poza gadaniem babby. Ja ważę 110kg i z tym nie mam jakichkolwiek problemów. Przy zamykaniu licznika też, ale rowerowego, hahahaha.
. Jak dacie podkładki w środku szklanek wysokości 1,5 cm, to nic Was nie dobije, poza gadaniem babby. Ja ważę 110kg i z tym nie mam jakichkolwiek problemów. Przy zamykaniu licznika też, ale rowerowego, hahahaha.