Tytuł: Eaglets Chopper Team :: Zatarty? niewiadomo
Dodane przez Sszakal dnia 03-11-2013 14:02
#1
Witam i prosze o pomoc :D Podczas jazdy kingiem usłuszałem strzał motor po piskach i koniec. Nie szło biegu wzucić
i musiałem zdjąć łańcuch żeby poprowadzić do domu. Kopka ani rusz biegi nie wchodzą. Co to może być. Dodam jeszcze
że nie miałem tego ograniczenia od kosy od biegów że sie mogła zginać jak chciała. I jakiś miesciąc jeździłem z
odkręconą śrubką łączącą wydech i głowice (pięknie chodził).
Z góry dzieki. LWG!
Dodane przez kamil_gs dnia 03-11-2013 14:47
#2
podejrzewam że skrzynia padła bo gdyby się zatarł to nie zablokował by nagle koła. Czeka cie na 99,9% rozłożenie silnika żeby to sprawdzić :)
Dodane przez Sszakal dnia 03-11-2013 15:12
#3
Najpierw łożysko na wale a teraz to. i znowu rozbiórka
Dodane przez wujek dnia 03-11-2013 15:56
#4
Po co wariujecie? Ja jezdze w zakresie max 7 tys obr. i zero problemu z niczym. Nie raz widzialem u tych co ostro jezdza z tymi silniczkami to po 500km wszystko leci po kolei.
Dodane przez KML_TDU dnia 03-11-2013 18:05
#5
Wujek po co robisz offtopic?? Yemat jest o czym innym, jak bedziemy chcieli poznac twoja technikę jazdy to zapytamy.
A co do samego tematu to jesli silnik by sie zatarł to po wcisnięciu sprzęgła powinno się dać normalnie go pchać, jeśli pomimo wysprzęglenia kolo dalej nie chce się ruszyc to znak że rozsypała się skrzynia niestety.
Kamil mi kiedyś zdarzylo sie tak zatrzeć silnik że kolo zablokowało, poprostu tłok spuchł na tyle że zakleszczył się w cylindrze, co ciekawe po ostygnięciu odpalil i jeździl jeszcze parę miechów :D
Dodane przez Sszakal dnia 05-11-2013 19:56
#6
KML_TDU powiedz czego mam się spodziewać po otwatciu silnika ?:D Masz racje po wciśnięciu sprzęgła opona nadal zablokowana.
Dodane przez KML_TDU dnia 08-11-2013 23:10
#7
Siemka, sorry ze tak późno ale ostatnio mam urwanie głowy :D
Jeśli jeszcze nie rozebraleś i dalej nie wiesz w czym może byc problem, to opcje są raczej dwie, czyli albo rozsypała sie któraś zębatka i wpadla między tryba, albo skrzynia się zakleszczyla czyli weszly tak jakby dwa biegi, jeśli to drugie to moze się okazać ze po rozlożeniu i złożeniu calości wszystko będzie ok.
Edytowane przez KML_TDU dnia 08-11-2013 23:10
Dodane przez Sszakal dnia 10-11-2013 20:37
#8
Kurde i znowu pare dni roboty. Wezme się od jutra. Jak coś będe wiedział to dam znać :D Jest takie coś jak tuning skrzyni biegów żeby motorek miał lepsze przyśpieszenie ???
Dodane przez hansrpg dnia 10-11-2013 20:51
#9
Zmiana końcowego przełożenia powinna załatwić sprawę.
Dodane przez didi1102 dnia 10-11-2013 22:13
#10
ja bymstawiał na uszkodzenie łożysk i być moze zębow z przekladni ale napewno coś na przekladni bo jak sie silnik zaciera to powoli traci moc aż po czasie tlok tak spuchnie ze nie ma sily się przesuwać wtedy dochodzi do największych szkod na cylindrze robią sie rowki i po ostygnieciu owszem odpali ale nie ma odpowiedniej kompresji i spala olej bo pierścienie nie trzymają no chyba ze lancuch rozżądu się urwał albo w jakiś sposob się napinacz urwał i lancuch siezablokował ale bz rozbierania silnika sie nie obejdzie takie moje zdanie ... czekam na relacje co sie stalo :-) pozdro
Dodane przez Sszakal dnia 11-11-2013 18:50
#11
Wątpie aby to były łożyską bo wszystkie zostały niedawno wymienione. Jak gościu w sklepie zobaczył to łożysko i powiedziałem że to z motorowera to sie śmiał i mówił że to najtańsze łożyska :D
Dodane przez Sszakal dnia 19-11-2013 14:09
#12
Dzisiaj z braku pracy postamowiłem go rozebrać. Po rozpołowieniu silnika okazało się że jeden ząbek od zębatki odlecial i się zaklinował.xd Juz w połowie rozbieranie silnika po paru uderzeniach młotkiem wszystko działało. Podsumowując- Brak jednego ząbka prowadzenie motora przeez 1km i sciąganie łańcucha na poboczu-tłumaczenie się ciekawskiemu policjantowi xd