Tytuł: Eaglets Chopper Team :: Blokowanie motocykla na kat. A2

Dodane przez matrix dnia 15-02-2016 19:13
#1

Witam,
piszę ponieważ mam nadzieję, że ktoś mi pomoże w w.w problemie.
Sprawa ma się tak, że chcę zablokować motocykl o mocy 41kw(55km) na kat. A2. Kategoria ta uprawnia do poruszania się motocyklem o mocy nie przekraczającej 38kw.
Przejrzałem "cały" internet i sytuacja ma się tak, że:
- należy udać się do serwisu, który mechanicznie zblokuje motocykl, wystawi fakturę z opisem, jaką blokadę zastosowano,
- muszę mieć wykres z hamowni, który pokaże moc motocykla<35kw
- nie jestem pewien czy konieczna jest opinia rzeczoznawcy
- z tymi dokumentami udaję się na okręgową stację kontroli pojazdów i tu zaczynają się schody...
Byłem już w kilku miejscach i żaden z Diagnostów nie ma zamiaru wystawić zaświadczenia o zmianie mocy w motocyklu... Nie rozumiem tego, gdyż ewidentnie jest napisane w ustawie, że na kat. A2 można blokować motocykl o mocy nie przekraczającej 70kw... Mam wszystkie dokumenty, blokadę, a mimo to nikt nie mają zamiaru tego zaakceptować.. Każdy tłumaczy się tym, że blokadę można zdjąć i w razie wypadku będą problemy.. Rozumiem, że pewnie większość osób, która zablokowała motocykle na A2 może tak robić, ale dlaczego mam cierpieć za innych? Czy naprawdę ktoś myśli, że zależy mi na 7km?
Czy ktoś zna jakieś paragrafy, które dałyby mi możliwość walki z Diagnostami, albo ma doświadczenie jak dokonać zmiany mocy w dowodzie?
Pozdrawiam

Dodane przez hansrpg dnia 15-02-2016 22:36
#2

Nie tędy droga, idź do wydziału komunikacji, złap tam kierownika lub dyrektora, wyjaśnij sprawę i ten powie Ci co trzeba. Co wioska to inna piosnka, co urząd to podobnie. Temat o tym jest na ścigacz.pl stąd właśnie mam rozeznanie w temacie.

Dodane przez szymo_97 dnia 15-02-2016 22:53
#3

Zaraz będę przerabiał to w swojej Hondzie, która ma (o zgrozo!) 37 kw...
Gościu w WK powiedział, że jemu właściwie wystarczy wykres z homologowanej hamowni i zmieni mi dane w dowodzie. Nie wymaga ani faktury z serwisu, ani opinii rzeczoznawcy.
Oby poszło to tak łatwo jak planuję.

Dodane przez matrix dnia 16-02-2016 09:30
#4

szymo, czyli rozumiem, że nawet nie musisz jechać na badanie techniczne do OSKP?

Dodane przez snajper061 dnia 16-02-2016 18:41
#5

hansrpg ma rację,lub szukaj innej stacji diagnostycznej,co kraj to obyczaj,ja miałem podobnie z rej moto w innym miejscu niż jestem zameldowany a że mieszkam na pograniczu 3 woj. więc w 2 mi odmowili a w 3 panna kazała wypisać wniosek i po 20min miałem miekki dowód w ręku,to jest tylko kwestia interpretacji prawa przez urzędnika.

Dodane przez matrix dnia 21-02-2016 09:54
#6

Czyli na razie pozostaje mi znaleźć diagnostę, który zaakceptuje zmianę mocy... :(

Dodane przez klemens244 dnia 01-03-2016 01:42
#7

Z tego co wiem diagnosta za Sama będzie chciał kasę. Homologowana hamownia- tu są te koszty do pokrycia. Ok. 1 tys zł.

Dodane przez szymo_97 dnia 02-03-2016 08:02
#8

Jaki znów SAM? To tylko zmiana mocy. Jak zwykle klemens pisze na temat...
Ja mam w Sieradzu homologowaną hamownię za stówę, do tego przegląd drugie tyle, a zmianę mocy w dowodzie zrobię przy okazji przerejestrowania motocykla na siebie (po ponad 2 latach) :D De facto przegląd i rejestrację i tak bym musiał zrobić, a tak to dołożę raptem stówę na hamownie i będę miał motocykl zarejestrowany na A2.

Edytowane przez szymo_97 dnia 02-03-2016 08:05