Dodane przez kobuch10 dnia 28-06-2016 13:13
#1
Witam, mój chopperek stal przez jakieś pól roku nie odpalany, nie używałem go, gdyż jeżdżę autem. No ale zaczęły się wakacje, wiec czasem i chęć na przejażdżkę, wyciągnąłem maleństwo, zalałem benzyną, odpalam, za 3-4 razem odpalił, chwile pochodził, no i fajnie. Napompowałem powietrza, pościerałem kurze szmateczka, odpalam, chwyta, parę sekund na wolnych obrotach, wsiadam, dodaje gazu, gaśnie... przez chwile nie chce odpalić, później znów odpala i znów to samo, albo się wkręci na obroty ,ale gaśnie, albo na wolnych od razu pada. Zauważyłem, że z gaźnika kapie benzyna, z rurki z której odprowadzony jest nadmiar benzyny w gaźniku. czy to możliwe że gaźnik jest winien? jeśli tak, co z nim zrobić?
Dodane przez kamil_gs dnia 28-06-2016 23:16
#2
Przede wszystkim czyszczenie i regulacja. Jak nie pomoże to bd myśleć dalej