Ten silnik to póki co photoshop, czy już spoczywa on w Ogarze? Seryjna 50tka z GW?

Wszystko hasa, silnik niewklejany Tak, 50 ccm z GW

Sam miałem kupić Romka za 200zł i zrobić przeszczep 139fmb
Jak to śmiga ? Fajne maszyny i dobre zdjęcie

Śmiga fajnie, ale 50 ccm po tylu tysiącach kilometrów na 125 ccm nie daje praktycznie żadnej frajdy. Jeżdżę dla lansu

Spojrzałem na miniaturkę i od razu wiedziałem kogo to zdjęcie CoX Super fota i oczywiście maszyny również piękne

Mam na sprzedaż identycznego Zonga jak twój, tylko po przebiegu 3000km Może potrzebujesz takiego do Romka?

No z Zongiem to byłby ognień Masa moto mniejsza o ok. 30 kg od Kinga, węższe opony to i by go prześcignął na lajcie

Ale okaleczony ogar -,-

Jak mnie wyzwał... Okaleczony to Ty masz mózg. Po co piszesz takie rzeczy? Chcesz mnie zdenerwować? Poświęciłem prawie miesiąc żeby wyglądał tak jak teraz wygląda. Był gorzej niż w opłakanym stanie: obesrany przez drób (kilka lat w kurniku), zeżarty przez rdzę, bez manetek, klamek, lampy, jeszcze kilku rzeczy i w końcu BEZ SILNIKA. Jako że 139FMB leżał w garażu i się marnował pomyślałem, że można by go włożyć do tego Ogara. Tak też się stało. Brakowało kupę części - zamówiłem brakujące części(m.in. nowe duże dźwignie z uchwytami, łańcuch 420, linki itd., a do 139FMB gaźnik Keihin). Lakier o dupę rozbić - zawitał pomarańczowy metalic. Silnik jest przykręcony na "stelażach" które w każdej chwili można odkręcić i wstawi Dezameta 023. Pomimo tych wszystkich faktów kliknie w miniaturkę zdjęcia koleś, który ma ogara, zobaczy że nie ma Dezamecika 023 i napisze w komentarzu "Ale okaleczony ogar -,-" i zapewne da "Słabe".
No i jak tu ma człowieka szlag nie trafić?!

Cox nawet nie zwracaj uwagi na takie komentarze...
Ogar pięknie zrobiony. Sam chciałbym takiego posiadać, a jeżeli masz takie stelaże to genialne rozwiązanie ogólnie jest piękny lakier który najbardziej w rometach uwielbiam
Także wielkie gratulacje ode mnie za ten prodżekt